Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pod Ciemną Górę


Rekomendowane odpowiedzi

w Gorcach
upijałem się na biało
na gorzko
na żytnim wachlarzu

pijani wyglądaliśmy zabawnie

kiedyś kolega opowiedział mi
w wielkim przypływie
o swojej brudnej miłości
śmialiśmy się pod Ciemną Górę
z naszych słodkich zdrad
i masturbacyjnych igraszek
bez wiersznych skupień
bez zęba bo upadł

potem w bacówce
dotykaliśmy kobiet byle kobiet
na pościeli byle jakiej
byle jak w odpływie

rano
czerwony wstręt polików
gorszył bogobojnych Gospodarzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajnie, fajnie - proszę Pana Adama - ta retrospekcja czy ma coś wspólnego z wierszem? odpowiedzieć znaczyłoby że ma - nieodpowiedzieć - znaczyło by - nie - zostanę więc na tej górze - by jak poeta przeżyć wiatr a kobiety mi w głowie tylko z imion - wie Pan - ludzie lubią czytać takie farmazony - to tzw. real-show - ktoś opowiada o czymś ... - tak to odebrałem - proszę o wybaczenie - i niech to pozostanie jednym z wielu komentarzem zakopanym w snieg gdzieś pod ciemną górą - do bacówki nie wstąpie - nie z powodu kobiet ale nigdy tam nie byłem a Pan zamienił na dom publiczny - jestem może dosłowny - tak - powinienem za formę wiersza złapać - ale gdzie tu wiersz - chyba że wiersz biały i z humorem - nie posądzam Pana o masturbację ... chyba że tego wiersza - dlatego - ... idąc pod Ciemną górę - zaszywam się w chmurę - ... jestem piórem... - tam real-show nie dojdzie bo niebezpiecznie i nie zwrócą w ubezpieczalni jeśli coś się stanie - to tyle - subiektywnie wyszło - ale wiersz nie podoba mi się - chyba że (jeszcze raz wspomnę) o humor lub porwanie i wywalczenie tymi wyrazami chodzi - każdy je może używać - ... to tyle - to moje zdanie

pozdrówko W_A_R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Witam - ogólnie wierszyk na tak -                                                                     Pzdr.
    • Witaj - fajny wiersz -                                                 Pzdr.
    • W wirze życia, w którym każdym dzień jak rozbity talerz wygląda, większość osób bez reakcji wołania o pomoc ogląda.   Zawsze odnajdzie się anioł jak twoja osoba, dzięki której zbity talerz będzie cały od nowa..   Za opiekę jaką od Ciebie dostaję, moje życie może znów zamienić się w danie.
    • @violetta Dziękuję, że zerknęłaś. Pozdrawiam :)
    • Powiedziała Poetka podczas odbierania literackiej nagrody Nobla 10 grudnia 1966 roku: "Wasza Królewska Wysokość, Ich Królewskie Mości, czcigodni Słuchacze, latem 1939 roku pojechała do Szwecji moja niemiecka przyjaciółka po to, aby tam odszukać Selmę Lagerlof i poprosić ją o pomoc w uzyskaniu azylu dla mojej Matki i dla mnie. Miałam to szczęście, gdyż od młodości korespondowałam z Selmą Lagerlof, na dziełach której wzrastała moja miłość do jej Ojczyzny. Książę-malarz [Eugeniusz Bernadotte] oraz pisarka przyczynili się do mego ocalenia. Wczesną wiosną, w 1940 roku, po wypełnionym udręką czasie, przybyłyśmy do Sztokholmu. Dania i Norwegia były już pod niemiecką okupacją; nie żyła także wielka pisarka, zaś my: nie znając języka, ale znając tylko ludzi, odetchnęłyśmy wolnością. Dziś, po dwudziestu sześciu latach, przypominam sobie słowa swojego Ojca, które ten, każdego dziesiątego grudnia w rodzinnym Berlinie, niezmiennie wypowiadał: obecnie świętują w Sztokholmie rozdanie nagród Nobla. Teraz, dzięki werdyktowi Akademii Szwedzkiej, jestem uczestniczką w samym centrum tej uroczystości, odnosząc wrażenie urzeczywistniającej się bajki: PODCZAS UCIECZKI Cóż za huczne przyjęcie po drodze - Otulona chustą wiatrów Stopy w modlitwie piasku co nigdy nie może wypowiedzieć Amen gdyż musi z płetwy przemienić się w skrzydło by dalej - Chory motyl dowie się znów o morzu - Ten kamień z muchy inskrypcją wsunął mi się do ręki Zamiast ojczyzny trzymam przemianę świata" [Na podstawie: "Deutsche Nobel-Galerie - Von Theodor Mommsen bis Heinrich Boell" / Hrsg. v. Werner Hoefen. Percha a.Starnberger, 1972. - s.373-374. Tłumaczenie własne]  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...