Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

może już czas wyleczyć się z zapamiętanej twarzy
i odbić w setkach kopii to, co widzę w lustrze:
podwójny podbródek. po niedobrej nocy budzę się
i powtarzam, że nastego marcopada znikąd z miłością.

tak, trzeba zacząć się oczyszczać. wymazywać
z pamięci nieprzydatne tytuły piosenek, książki
znieść do piwnicy, wyrzucić niepotrzebne przedmioty.
noszony w głowie słownik zredagować, by z czasem

przydał się do przeszło-teraźniejszych tłumaczeń. it's
over, fine, kaput i poszło, tak, z niezużytym rozstać się
trzeba, a przy pożegnaniu zapomnieć o krzywdzie. wreszcie
nauczyć się milczeniem przyjmować nadciąganie siwych

chmur, pewną fałszywą dostojność gestów ukrywającą
ich nieporadność. zamknąć ten rozdział, pozostawiając
wiele niezakończonych wątków. uwierzyć, że rękopisy
nie płoną, a nawet jeśli -- nie podchodzić do ogniska,

zostać w zewnętrznym kręgu, patrzeć na cienie,
uczyć się z nimi rozmawiać.

Opublikowano

"zamknąć ten rozdział, pozostawiając
wiele niezakończonych wątków. uwierzyć, że rękopisy
nie płoną, a nawet jeśli -- nie podchodzić do ogniska,

zostać w zewnętrznym kręgu, patrzeć na cienie,
uczyć się z nimi rozmawiać. "

wspaniały wiersz Marcinie.


może nie "może", ale z pewnością już czas.

wyleczyć się, oczyszczać, wymazywać.
coś zamknąć i nie wszystko koniecznie kończyć.

Mirka

To jeden z Twoich najpiękniejszych.



Opublikowano

Marcinie!
czytam rozstaniowe wiersze młodych ludzi i ciarki mnie przechodzą
a gdzie radość lotu motyli
o czym będziesz za lat naście...
wiersz piękny, co się rzecze
tylko w tak młodych ustach przeraża

chyba zmieniłabym nieco...uprościła ostatni wers pierwszej strofy
dalszy tekst nie podejmuje takich prób i ta pojedynczość mnie osobiście razi

"zostać w zewnętrznym kręgu, patrzeć na cienie"

to tak prawdziwe...

gratuluję
pozdrawiam
seweryna
Opublikowano

moralizatorstwo się wkrada. nie przeszkadza mi. zawsze myślałem o takim sposobie pisanie. lekko, przyjemnnie i co najważniejsze barzdo czytelnie. bardzo dobry wiersz jak dla mnie. pozdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz a może a może:) @Łukasz Jasiński dziękuję. @poezja.tanczy bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @mariusz ziółkowski bardzo dziękuję. Doskonale podsumowałeś te moje wersy.  Pozdrawiam
    • Czasem szepcze, czasem szumi, Czasem brzęczy – niby pszczoła, Bujnie pleni się w urzędach, Na osiedlach – i w kościołach.   Jak mikroskop grzechy, zdrady, Braki, błędy wyolbrzymia, Jak chwast rośnie – poza grządką, Tuczy się – na cudzych winach.   Wścibskim okiem co nie swoje Obserwuje, recenzuje, Piórem ostrym na kształt miecza, Niedostatki wypunktuje.   Raz w redakcji się zatrudni, Raz dorabia w komitecie, Zwodzi damy i matrony, W sidła łapie – nawet dzieci.   W kłębach chowa się po kątach’, W stosach – po szafach się pleni, Boi się jedynie prawdy, Dyskrecji – i oświecenia.   Kiedy rozwód spowoduje Lub od grobu kogoś wpędzi, Niewiniątko zgrywa chętnie Białe, jasne – jak łabędzie.   Nie zaradzi jej odkurzacz, Ani miotła, ani szczotka, A jej imię w sześciu głoskach Proste krótkie – oto Plotka.
    • @Sylwester_Lasota Nie chcę "prorokować" ale wygląda na to, że jeden ma wygrać i już. Właściwie według mojej coraz gorszej orientacji on już został wybrany. I właściwie, a zwłaszcza jak tak jest, to naprawdę nie ma się czym przejmować, w sensie pokładania w wyborach jakiejś przesadnej nadziei. Dziwi mnie również jakaś taka wiara, że prezydent nam świat naprawi. No chociażby Polskę. No ja akurat nie wierzę, że będę miał odtąd mieszkanie albo że będę pisał lepsze wiersze. I wiele różnych takich najprzeróżniejszych. Rządzić można troszkę lepiej albo troszkę gorzej. I oby te następne 8 lat, bo 8, a nie 4, były nieco lepsze i tylko tyle i aż tyle.  
    • Nie zawsze można być sobą czasem sie w tym nie mieścimy jesteśmy sobie obcy Nie zawsze to co obok cieszy bywa że mocno boli mimo iż bliskie Nie zawsze mamy racje bywa że przegrywamy nie dajemy rady Nie zawsze nasze myśli są jasne jak gwiazdy bywają ciemne Nie zawsze prawda faktem bo życie to tylko moment który czasami  kłamie
    • Było dziesięć bałwanków, może być trzynasyu kandydatów. :)   Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...