Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

podkład


Rekomendowane odpowiedzi

Gładka próżnia, ustają na krótko drgania
w przyciśniętej do muru sprężynie.
Rozlega się sygnał i zawiadowca daje znak.

Głowa - torowisko, w wydrążonych tunelach
pociąg za pociągiem, słyszę jak ból dudni
i uderza o ścianę czoła. Nagle hałas słabnie
niczym przemęczona symfonia - dotknięty
palcem od niechcenia klawisz fortepianu.

W takim stanie nie umiem mowić o tym
bez uniesień. Po zderzeniu wylewa się ulga,
bo na jej skraju odnajduję ważne daty,
słowa, których nie używam od dawna.
Kiedy wraca ból, ja też powracam.

Nie będzie spocznij, nie będzie spoczywaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silny obraz, robi wrażenie: przyciśnięta do muru sprężyna o olbrzymim potencjale energii, nieuchronna eksplozja i wygasanie.
Najbardziej podoba mi się od: „na jej skraju odnajduję ważne daty” do końca.

Chyba zrozumiałam Twój wiersz.

PS. Kilkakrotnie spotkałam się na portalach z informacją, że pięknie czytasz swoje wiersze. Kiedyś nawet szperałam w necie w poszukiwaniu nagrań, ale bez rezultatów, szkoda.
Pozdrawiam.
Fanaberka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




taa, bo jak byś nie znała tego głosu to subiektywizm uleciałby razem z demokracją

Może, co nie zmienia faktu, że pięknie się słucha...

A, że jestem subiektywnie nastawiona, nie chciałam komentować dogłębnie wiersza, bo zaraz ktos powie, że jestem z układu :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja dobra, wiecznie głodna Mireńko

powiem tak
kto nie zna sińców życia, ten tego wiersza nie odczyta
tak bardzo chcesz wyrwać się z oczywistości
tyle dajesz przestrzeni wolnej
supełków do smakowania
i ładnie dajesz
bardzo ładnie

pozdrawiam cię serduchem tęsknym
pozdrawiam dotykiem niezapomnianym
pozdrawiam myślą czułą

seweryna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj Mirko,

Twoje wiersze zawsze wybijały się, nie uniknie się porównywania i szczerze mówiąc: brakowało mi ich tutaj. nie miałam przyjemności słyszeć jak czytasz, ale ten tekst jest tak ciężki, bolesny, że może nie wypada nawet nic mówić. odnalazłam tu prznajmniej kilka znaczeń - to cieszy.

pozdrawiam serdecznie/a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




taa, bo jak byś nie znała tego głosu to subiektywizm uleciałby razem z demokracją

wiesz, Grabciu (sory za spoufałość) rzeczywiście
Dotyk ma fantastyczny głos
nie żartuję

z ukłonikiem i pozdrówką MN


Messie, co z Tobą ;>
Nie o głos przecie chodzi
musze tłumaczyć
Tobie?

Jak czytam po prostu
o obiektywizmie
w postrzeganiu czegokolwiek
to śmiech pusty mnie ogarnia

kategorie obiektywne
nie istnieją
ochydne słowo

pzd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wiesz, Grabciu (sory za spoufałość) rzeczywiście
Dotyk ma fantastyczny głos
nie żartuję

z ukłonikiem i pozdrówką MN


Messie, co z Tobą ;>
Nie o głos przecie chodzi
musze tłumaczyć
Tobie?

Jak czytam po prostu
o obiektywizmie
w postrzeganiu czegokolwiek
to śmiech pusty mnie ogarnia

kategorie obiektywne
nie istnieją
ochydne słowo

pzd

Inaczej ocenia się wiersze kogoś kogo się zna ( i widziało ) i kogoś kto jest zupełnie obcy.. O to mi chodziło. Może źle to ujęłam..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Państwu za wizytę. Fanaberko - mp3 z moimi nagraniami są na NS.
Z wierszami tak mam, że je publikuję i nie dyskutuję na ich temat. Nie bronię - wystawione na linii strzału - niech walczą. Albo wyjdą cało albo polegną.
Jedną tylko mam uwagę:
NIGDY nie napisałabym, że komuś się kara śmierci albo dożywocie należy za napisanie jakiegoś tekstu. Nawet wtedy, gdyby to był kicz. Może nawet - szczególnie w takim przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński widzę że zioła jeszcze trzymają-pozdrawiam  @Łukasz Jasiński zielone grzybki nazywają się chyba - gąski-ja innych zielonych chyba nie znam - uśmiechu życzę przez cały dzień

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Wiesław J.K.   Oglądam film "Sand Castle", a po obejrzeniu - "Karabali" - Polskie Wojsko nadal ma czyste sumienie, otóż to: Armia Krajowa, Bataliony Chłopskie i Narodowe Siły Zbrojne nie robili sobie zdjęć na pamiątkę z - "upolowaną ofiarą" - robiło to wojsko niemieckie, vide: "Hubal" i rosyjskie z komunistyczną partyzantką pochodzenia żydowskiego w Polskich Mundurach Wojskowych - dowody można znaleźć na stronie Instytutu Pamięci Narodowej, taki mały szczegół dający wiele do myślenia...   Łukasz Jasiński 
    • @violetta   A niech sobie czeka, zresztą: nie potrzebuję - tego waszego - Jezusa, poza tym: mi jest bliżej do Świętej Matki Natury, opublikowałem tutaj zdjęcie Matki Bożej z Synem w Polskich Mundurach Wojskowych - "Bądź Naszą Hetmanką" - żadnego polubienia, acha, żadna z sekt monoteistycznych nie przyjmuje Matki Bożej jako Świętej Bogini, prócz: Pogańskich Słowian i to was bardzo boli, oczywiście: wiem o tym od dawna - jest pani świadkiem jehowym, może pani wreszcie przestanie stosować sekciarską indoktrynację i zacznie pani samodzielnie myśleć? Naprawdę, to nie boli, naprawdę...   Łukasz Jasiński 
    • Dwa zegary wiszące na ścianie zatrzymały się. Czas stanął w miejscu.   Czekam na wschód słońca które od dawna nie wzeszło.   Nie długo gość przyjdzie, jeszcze tutaj nie był. Wcześniej ktoś powinien wyjść.   Nie chcesz oddać swojego miejsca, przykleiłeś się do niego, pomyśl o tych co nadchodzą.   Podniosłem kamień i rzuciłem nim. Wracając uderzył mnie.   Ksiądz wszedł do pokoju, powiedział parę słów, potem wyszedł bez słowa.   Zakręć kołem może coś wygrasz. Jak zwykle stanęło na pustym polu.   Nie chcesz oddać swojego miejsca zatrzymaj je, ja oddam moje.   Całe życie być egoistom  teraz trudno się zmienić. Można leżeć i patrzeć w ścianę.
    • jak zawsze pycha nas rozpiera niedoskonałość nie zwycięża choć chęci dobre były nieraz  porażka boli - serce pęka   czy Boga bać się powinniśmy czy może całym sercem kochać wtedy marzenia nasze ziści On w naszym sercu - jak opoka  :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...