Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Do Boga


nie ma

Rekomendowane odpowiedzi

Pochylam się,
pod sobą widzę pustą przestrzeń.
Boję sie spojrzeć w Twoją twarz.
Czuję na sobie wielkość Twojego majestatu,
Która pochyla moje plecy.
Stoję przed Tobą, ale boję się powiedizeć choć słowo.
Na ustach mam niemą modlitwę.

Całować chcę Twoje stopy
I Tobie chcę służyć.
Zmazać z wej twarzy zatroskany wyraz,
Wygładzić zmarszczki na Twiom czole,
Ale czuję, że ine jestem godna.
Bo jestem winna zbrodni tego świata,
To ja patrzyłam na jego niszczenie,
Dając przy tym przyzwalający gest.
To ja poddawałam w wątpliwość Twoje istnienie,
To ja się od Ciebie odwróciłam
Godna potępienia na wieki.

Teraz stoję przed Tobą,
Biję pokłony, prosze o wybaczenie
Znowu. Nie potrafię się przełamać.
Nie umiem wstąpić w Twe szeregi.
Choć czuję twoją miłość,
Nie potrafię się otworzyć na nią.
Nie rozumiem Twego wołania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...