Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

/dedykuję Joasi L/


gniazd gadatliwość podwieczorna
chlupot parskanie koni zgrzyt kamienia
rechotanie ucichło w trzcinach
wiatrak wśród olch nieruchomieje
bije wodny dzwon w tatarak

trzaska płomień
i mleczny dym ziemniaków zapach
do lasu niesie i znów terkot
żab pyskatych i odlotne kaczek gwędy

wierzby włosy rozpuściły
patrzą w ognisko
o minionym woda ględzi
i o czymś jeszcze
księżyc śladem koni brodzi

Opublikowano

M.Krzywak.; iście odważne stwierdzenie (raz kozie śmierć?); przy Joasi wszystko gaśnie... więc to
dla niej ta makatka, ona z tamtego, nie tego świata świata; :) J.S

Drobinka 10.; ciekawość pierwszy stopień...a dedykantka z Rokitą (ale nie tym pod krawatem!)
i z Borutą za pan brat; :) J.S

wesoły grabarz.; dobry czas masz, i wesoły - mnie pasuje; :)) J.S

Tali Maciej.; impresjonistycznie...w istocie; a co do "słomy" - no cóż, wydało się, zaszumiało; :)));
J.S

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...