Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziś nostalgiczny, wspaniały Ja, odważyłem spytać ‘po co?’ i odpowiedzi nie otrzymałem


W mojej pustej głowie
mokro dziś
płakałem

sprawy wielkiej wagi więdły
drobne czynniki mojego życia
zmalały stukrotnie

pustym spojrzeniem
bo pusto mam w głowie
próbuje znaleźć wesoły szczegół
lecz
czym jest szczegół wobec ogółu

wydaje się
że ktoś na mnie patrzy
z politowaniem
może Bóg
istnieje
wstydzę się

non omnis moriar
pachnie koniczyną
morzem

ale to dalej ja i nadal tu
beznadziejnie romantyczny
rozczulająco beznadziejny
skomplikowany dokładnie przemyślany
wytwór przypadku

kucam pod drzewem
a kwiaty same kwitną

Opublikowano

Bardzo ciekawy utwór. Widzę, że filozoficzne rozmyślania o sobie wzięły górę :) Każdy jest skoplikowany, ale ten wiersz jest jeszcze bardziej :) Podoba mi się. Dobrze zapisane myśli, prawie takie jakie ja miewam :) Tyle jeszcze tajmnic ma człowiek ... ;)
Tak trzymaj!

Pozdrawiam serdecznie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A... to kota złapał za nic z cin, a złapał za to kota.  
    • @Jacek_Suchowicz   trochę amarant alb indygo fiu fiu natchnienie wzięło cię teraz ciut przezroczyste że palce lizać nie trza zdejmować ani rozbierać a sio z łapkami wolę koszulę i tamten zapach no bo był jego zbyt staroświeckie miewam zasady  no i nie szukam nowego czegoś :)  
    • Kącik prasowy W całych trzech ścianach Niezbyt już ludziom Mógł odpowiadać. Poszło w celofan Niezłej tandety Stoisko, za nim Profil kobiety. Jeszcze przed drzwiami Ostatni dymek - Szef przesiaduje Na zewnątrz biura. I różne inne: Sklepik z farbami, Ścisk w galanterii - Emerytura. I dorabiamy Klucze - zegarmistrz. Teorie w perfum Sprzedaży - dawni Mistrzowie cechu Zza siódmej góry. Bar na pięterko, Bankomat w parking. I gdzie odeszli? Może do kina. Ech, nawet kebab Nie miał tu wzięcia. Zwija się, zwija Wełna, mieścina. Kolejny lokal Do wynajęcia.                    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tak się mówi głupia jak gęś i faktycznie gęsi mądrością nie grzeszą, choć jak na ptaki to podobno całkiem inteligentne.  
    • @Roma , ciekawie usłyszeć, że przeczytałaś "Krok w błękicie" razem z interpretacją w komentarzu (rozumiem, że chodzi o mój komentarz). Bo są tacy, którzy uważają, że interpretowanie wiersza przez autora szkodzi intuicji czytelniczej, ale tobie chyba ta moja interpretacja nie zaszkodziła. Szczerze mówiąc, to mój wiersz "Krok w błękicie" zaczął mnie na prawdę ekscytować, kiedy zacząłem pisać tę jego interpretację. Wiem, że to brzmi nieco narcystycznie, ale cóż tak to już jest, że czasami poeta, zaczyna mieć fioła na punkcie swojego utworu; A z drugiej strony, to ciekawe, co masz na myśli pisząc, że w "Kroku w błękicie" podszedłem poetycko do tematu kary. Bo mi się wydaje, że w "wolnej woli" też podchodzisz poetycko do tematu, w tym wypadku akurat grożącej, kary, chociażby dlatego, że starasz się oddać tę atmosferę, nieprzyjemną atmosferę. Ja natomiast w "Kroku w błękicie" chyba tworzę w związku z tematem kary taką sielską atmosferę i dlatego liczę się z tym, że ktoś to mnie może uznać za jakiegoś aberracjonistę :D ;
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...