Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

taki zarcik niewinny :)
szztuka w jednym
akcie

osoby:
panna Apropos
pani D.

zaczyna pani D.

" Panna, boj sie boga
po co ty wracasz ? "

panna Apropos:

- " A wracam, wracam
czerwony krzyz,

mnie znalazł. "

koniec

Opublikowano

To wszystko moja wina !!! To ja wywołałem come back Oli. Nie wiem, czy miała zamiar wrócić ale nie umawialiśmy się na inscenizację. To wyszło samoistnie. Po prostu miałem "złe dni", a wtedy przychodzą mi do głowy idiotyczne pomysły.::)) Żartuję! Ale tak serio, to jak w każdej dziedzinie przychodzi "marazm" czyli zastój w interesie (brak atrakcyjnych tematów). A przyroda wypełnia pustki i dlatego czasem wychodzą prywatne pogadanki. Ale każdy może wymyśleć własny "genialny" temat (demokracja!!!) i zachęcić innych do dyskusji. Dormo, rozumiem cię (ja też nie przepadam za super prywatnymi gadkami), ale po prostu....można je nie czytać. Pozdrawiam obie Panie gorąco.:::))))))) Mój temat na forum " Czy Andrzej Lepper uprawiał stosunek oralny?????"

Opublikowano

Prostytutkę? Chodzi ci o "bułgarski ślad" z "Opowieści rumuńskie"... Ale ty pamiętliwa... najpierw było "Maybe" ( co do memory ). Boże, w takim młodym wieku!! Co będzie na starość? Będziesz robić w Inkwizycji, a może bedziesz ninja ? Pozdrawiam. p.s. Nie ściemniaj o g.g., bo ten temat przerabialiśmy na forum, przy wszystkich.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski Robercie, w moim komentarzu jest słowo - ewentualnie.  
    • Czy po pożodze dać radę się podnieść? Czy upaść i nie wstać już nigdy więcej. Podobno nawet na Marsie może pojawić się życie, życie... Jaskrawy mak na glebie z truchła jadowitych skarg- niewysłuchanych. Ja chcę zatrzasnąć drzwi przed nieproszonym gościem, który drwi, tak ty... Zamykać sny przed ciemnokrwistym płaszczem brudnej rdzy. Ja, ja, Jaskrawy mak na glebie z truchła jadowitych skarg- niewysłuchanych. Jaskrawy mak na glebie z truchła jadowitych skarg- niewypowiedzianych od lat. Jaskrawy mak    
    • @Roma Dziękuję. Miło mi.
    • Anna wyczesuje zwiędły sierpień z włosów połamane żyto ziarnkuje w skotłowanej sukience spójrz dzień kładzie się na nią oczy zgęstniały błękitem jak resztki nieprzespanych godzin odcisnęły piętno na twarzy w oddali widać Anzelma zgrabiałymi dłońmi obejmując palik kuśtyk kuśtyk przestrzeń oblepiona brudną bielą zawodzenie psa zwiastuje wschodnią zarazę już matki w lesie zakładają wnyki będzie lżej dzieciom sterta ciał pionowo poziomo na skos jak gdyby rozrzucone patyki na długość trzech metrów na szerokość snu bezpańskie oczy wykręcone jasnym ku górze tors przy torsie miękko przysypane wapnem chmury wiszą nisko na deszcz na niepogodę  
    • @Roma ja powiem tak, moim zdaniem zmieniaj zawsze jeśli tylko okaże się że jednak bardziej przekonuje cię nowa twoja myśl i drugie nie zmieniaj nigdy gdy ktoś podrzuca myśli.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Masz już wyrobione pióro i nie musisz słuchać co inni ci radzą. Ja w twoich tekstach odnajduję tyle świeżości, że byś mogła na tym portalu wielu poetów obdarować i to tylko z jednego wiersza. Uwierz w siebie i pisz jak najwięcej. Mnie każdy twój tekst zaskakuje i mam nad czym myśleć. Wiersze twoje są nowoczesne i niebanalne naprawdę z przyjemnością się do nich wraca, nie ma wielu tutaj autorów którzy mają regularnie tak interesujące teksty.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...