Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

niezmienialność rzeczy tkwi w odruchu mentalnym
w wyobrażeniu o tym że białe jest białym

fakt płynący z nagłej potrzeby odizolowania się
od wszech ogarniającej plazmy dnia codziennego
poddaje w wątpliwość stwierdzenie
że można wszystko znieść bez uszczerbku na ciele

blizny pokrywające niegdyś gładkie ciało
dziś rozciągają się po jego całej długości
posypując od czasu do czasu brokatem członki
i tworząc mozaikę symbolicznych znaczeń

niezmienialność rzeczy tkwi w odruchu mentalnym
w wyobrażeniu że pępowinę można odciąć bez skutków

jak jednak wytłumaczyć
że mimo wszystko odczucia wciąż pozostają te same

Opublikowano

bez szklanki wody nie przejdzie ;]
ciężki to wiersz.
jeśli mogę zapytać, co chciała powiedzieć przez "niezmienialność rzeczy tkwi w odruchu mentalnym
w wyobrażeniu że pępowinę można odciąć bez skutków " jaki związek ma jedna strofa z druga??

jedynie motyw rany, na niegdyś gładkim ciele powiązałam z książką "na pastwę aniołów", gdzie rany otrzymują od śmierci "w prezencie", ci którzy chcą wiedzieć zbyt wiele. ale i o to w tym wierszu chyba nie chodzi. więc kończe i pozdrawiam


dziuńka

Opublikowano

jedynie motyw rany, na niegdyś gładkim ciele powiązałam z książką "na pastwę aniołów", gdzie rany otrzymują od śmierci "w prezencie", ci którzy chcą wiedzieć zbyt wiele. ale i o to w tym wierszu chyba nie chodzi. więc kończe i pozdrawiam

"Na pastwę aniołów"to dobra książka:). tłumacznie w mailu podaję:)

Opublikowano

Wie Pani, ja też mam ciągątę do tematów filozoficznych ( bo niech mi Pani nie mówi, że to o herbacie albo o kocie:) ) i właśnie te wiersze nigdy nie spotkały się jeszcze z zachwytem ze strony szlachetnego gremium oceniającego, choć uważam, że co najmniej jednemu z tych utworów się to należało:). A dlaczego tak jest? Ano dlatego, że określona tematyka pociąga za sobą określone słownictwo, którego wymodelowanie jest niezwykle trudne (przyjanmniej jak dla mnie), w porównaniu z jakimśtam wierszem typu scenka rodzajowa. Myślę, że powinna Pani jeszcze troszkę popracować nad Pani wierszem i starać się tę głęboką prawdę wyraźić jak najprościej. Wtedy będzie zachwycał.
Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



może być o kocie:))))bardziej w poezji pociąga mnie to,co winno być widoczne a tak często jest ledwie uchwytne dla człowieka.Ten wiersz nia ma zachwycać,on miał spowodować,by każdy zadał sobie pewne pytania:).Ale zgadzam się w kwestii "jakichśtam wierszy typu scenka rodzajowa".Trudno jest uchwycić prostotę a jeszcze trudniej to pięknie opisać.serdeczności:)
Opublikowano

Pewnie Kuba ma rację. Późno przeczytałem twój wiersz, toteż podglądnąłem inne komentarze. Radbym wpisać coś miłego, lecz wiersz mnie nie ujął, niestety. Ostro, jednak najcelniej ustosunkowali się Dorma i Pelman. Podzielam ich uzasadnienia. Nie radzę dyskutować z cudzymi odczuciami. Raczej przemyśleć, w czym tkwi przyczyna.
Według mnie w warsztacie twórczym. Zastosowane środki wyrazu nie sprawdziły się w tym przypadku.
Życzę zaczerpnięcia powiewu pegaza.

Kolcaty

Opublikowano

Ja nie komentuje,a jedynie pytam.sadze,ze jest to jasno napisane,ze znakiem zapytania:).Jesli ktoś się jest w stanie obrazić na moje słowa,to znaczy,że nie czyta zbyt uważnie,tego co piszę.Do tego mam wspaniałe czarne poczucie humoru,ciemne włosy i duże piwne oczy:).serdecznie pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Tutaj też można wspomóc portal, nawet trzeba, uważam. Póki co nie ma żadnego 'sita' mnóstwo piszących przyszło tutaj i wstawia swoje teksty, bo nie ma Moderacji (a przydałaby się) ale kto ogarnie takie zapędy piszących, takie liczby? Łatwiej pisać czy komentować? Dobre jest chociaż to, że jeden dziennie. Ale jak policzyć działy, to i tak jak ktoś rozpędzi się, zasypie piaskiem.  Ale, ale, klejnot błyszczy nawet w trawę rzucony, ja tam sobie go znajdę :) @Robert Witold Gorzkowski Bo napisał o uczuciach, to zabronione? Nie ma prawa kochać, mówić i pisać na ten temat? A może pisał do żony, uważasz, że to niski poziom doznań intelektualnych? Zrobił to w sposób pięknie opakowany, przyozdobiony. Osoba, dla której tak napisał, odbierze i doceni, jak najlepszy prezent, bo jest gustowny, przemyślany, staranny.  
    • @Alicja_Wysocka ja nigdzie nie napisałem że wiersz jest źle napisany, tylko że od tego konkretnego autora spodziewam się wyższego poziomu i intelektualnych doznań.
    • @Naram-sin Ha, ha, ale ja nie znajdę. No nie wiem jak nas pogodzisz? Może chociaż na zmianę jakoś, co? Twój 'szczebiot' jest przepiękny, aż zazdroszczę tej, dla której został napisany :) Nie zmienię zdania, bo wiem, co mówię. Temat wiersza nie ma wielkiego znaczenia, każdy wiersz można spaprać. U Ciebie jest wszystko, co powinno być w wierszu, czego szukam, co lubię, Wiem, że Cię nie namówię do niczego, ale wiem też, znasz swoją wartość i wiesz co piszesz. Jestem tutaj i czekam na perełki :) Serdeczności :)  
    • @Naram-sin żałosne są dzisiaj te portale literackie. Na niektórych publikują trzy osoby na krzyż, na większości publikują ci sami autorzy. Ja na tym portalu odnalazłem kilka osób z beja które równolegle publikują na Twoje Wiersze. Na Beju było też stowarzyszenie literackie które niestety nie utrzymało się bo trzeba było wpłacić przysłowiowe 30 zł rocznie. Chcę przez to powiedzieć że w skali kraju na amatorskich portalach wypowiada się niewiele osób i przez to dyskusje nie mogą się rozwinąć. Pomijam dyskusje gdzie dominuje ordynarny język bo tego Polakom nie brakuje. Gdzie te czasy gdy na portalu poetyckim jednego dnia publikowano 400 wierszy, to była sztuka aby się przebić. Dzisiaj jest to kręcenie się wokół własnego ogona i to jest przykre. Co lepsi twórcy odpłynęli nie chcąc zamieszczać swoich utworów w grafomańskiej przestrzeni. Dlatego przyjemnie jest jak na amatorskim portalu od czasu do czasu pojawi się perełka.
    • @Alicja_Wysocka @Robert Witold Gorzkowski Dzięki za dyskusję. Oczywiście, że znam 'wartość' tej rymowanki. Mówiłem przecież, że napisana na kolanie w poczekalni u lekarza. Tytuł i tytuł cyklu są oczkiem puszczonym do odbiorcy, ale może za mało ewidentnym. Specjalnie chciałem stworzyć coś przyzwoitego formalnie, ale z premedytacją dorzucałem w trakcie pisania kolejne elementy ze słownika wyrazów uroczych. A skoro już powstała ta pioseneczka, pomyślałem: 'A, wrzucę, porównam sobie odbiór poprzedniego, o Amece, z tym obecnym Co się lepiej sprzeda? (lajki, komentarze, frekwencja,  poziom zrozumienia)' Jakie z tego można wyciągnąć wnioski? ' Przyznaję, że liczyłem po cichu na sprowokowanie wymiany poglądów o wierszach i o ich czytelni (w znaczeniu grupy odbiorców).   @Robert Witold Gorzkowski W następnych, być może, znajdziesz coś dla siebie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...