Korczak Krzysztof Opublikowano 13 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2006 Do żurawinowego soku przylatują żurawie spragnione skrzydla niosą prosto z obłoków potem piją z rubinowych kielichów krew czystą a cicho bez krzyku i odchodzą bezglośnym odlotem na ich skrzydlach lśnią rubiny -złotem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lady_Supay Opublikowano 13 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2006 Hmmm...od kiedy to żurawie kojarzone są z żurawiną? To po pierwsze, po drugie skoro już przylatują do tego soku, to czemu piją krew? w dodatku z rubinowych kielichów? Czy koledze tak bardzo spodobał się kolor purpury, że korzysta z niego "jak leci"? I jak mogą rubiny skrzeć złotem??? Same sprzeczności w dodatku w kiepskiej formie. Tu nie ma nic. Kompletnie nic. Proszę wybaczyć, ale znam z autopsji (ja) oraz czytam wiele utworów z działu niżej, które biją na głowę "rubinowe złoto" kolegi i nie mają śmiałości zamieszczać wierszy w tym dziale. Pokornie proszę o przeczytanie swoich utworów raz, drugi, trzeci, dziesiąty, a następnie o przeczytanie wierszy zamieszczanych w różnych działach i wstawianie własnyc w odpowiednie miejsce. Bez obrazy i z otwartym umysłem (ponoć taki mają artyści). Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Messalin_Nagietka Opublikowano 13 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Krzysiu! usilnie proszę za Lady Spay weź swe wiersze i prze - czy - taj !!!!!!!!!!!!!! a potem rób co chcesz z nimi ale nie każ ich innymi z ukłonikiem i pozdrówką MN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korczak Krzysztof Opublikowano 13 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2006 Rzeczywiscie trzeba miec wyobraznie aby zrozumiec ten wiersz i skojarzyc zurawine z zurawiami a sok z krwia.Paniom jak widac nie dopisuje ona.Czytalem wiersze Pan i przykro mi ale od takich poetek krytyki nie przyjmuje.Jesli mi sie nie podobaja czyjes wiersze to poprostu nie czytam.Radze zrobic to samo i zajac sie literatura ktora Paniom odpowiada. To jest wolne forum i kazdy moze zamieszczac swe utwory.Niesmacznym jest kogokolwiek z tad wyganiac.I znow gdzie tu kultura,obycie i oglada? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lady_Supay Opublikowano 13 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Orzesz, tak mi przykro, że brakuje mi wyobraźni. Moja, jak moja, ale Pan(i)i Messalin??? I ile wierszy pan przeczytał? ----. normalnie pod wrażeniem. Owszem, to jest wolne forum, ale wszędzie obowiązują zasady. Dlatego prosiłam grzecznie o przeczytanie i zrozumienie A ja chciałabym mieć przyjemność w czytaniu - stąd podział na P i Z. T Nikogo nie wyganiam, tylko proszę o to, by każdy potrafił spojrzeć na siebie krytycznym okiem i bez bałwochwalstwa zamieszczał utwory tam, gdzie ich miejsce. Poza tym mamy coś, co w kompie nazywa się word i to narzędzie potrafi zrobić korekcję ortograficzną. Nie trzeba się unosić wyżej niż się siedzi, bo można poelecieć zbyt wysoko i upaść boleśnie. Czy pan jest jednym z tych, którzy swoje wiersze oceniają najwyżej, a na wszelką krytykę plują, bo są od niej lepsi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Messalin_Nagietka Opublikowano 13 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2006 Krzysiu - daj pokój proponuję abyś zabrał zabawki na inne podwórko słabo piszesz, alboć nie ta epoka, nie ten czas zacz, ani to z humorem, ani z dramatem tragikomedia czy chcesz w kółko słuchać tego samego czy chcesz słuchać rzeczowych uwag? acha, jam nie Pani!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! z ukłonikiem i pozdrówką MN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kyo Opublikowano 13 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. raz że błędy rażą, dwa że wierszunio okropnie pretensjonalny i trzy że nijako się kończy! gniotek? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PAWEŁ ANDRZEJEWSKI Opublikowano 14 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2006 witaj Krzysztof. geddeon39 ze spojrzeń pięknie się kłania:-) piękne jesienne klimaty. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anastazja.P Opublikowano 15 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2006 a miało być tak pięknie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korczak Krzysztof Opublikowano 15 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2006 Jest pieknie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Messalin_Nagietka Opublikowano 15 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. i będzie ale czy pięknie? Krzysiu czekamy na coś co ujmie a nie jęknie i oby było czekać na co z ukłonikiem i pozdrówką MN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dorma Opublikowano 16 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 A mi się tym razem podoba. Jeszcze nie wiem co dokładnie. ale cos w tym wierszu napewno. Może to połączenie rymów z treścią? Tym razem wyszło całkiem płynnie. Co do Żurawi. To równiez nie widze związku z żurawiną ( dobrze napisałam?:) ) Co do ortografii to zgadzam się z poprzednikami. Sama mam ten problem. Trzeba sie poprostu zgodzic i pracowac nad sobą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roman Bezet Opublikowano 16 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Za takie kłamstwa będzie się pan w piekle smażył!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joaxii Opublikowano 16 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wiersz zrobiony na siłę. Żurawie przylatują do żurawinowego soku - po co? Przecież żurawie nie piją soku. Krwi również. Szczególnie z kielichów, wszystko jedno, rubinowych czy nie. Więc po co? Po to, że występuje przypadkowe podobieństwo nazw?... Bo się rymuje?... Bo zbieżność kolorów?... A dlaczego rubinową krew należy pić z rubinowego kielicha? A po co takie nagromadzenie przysłówków: cicho, bezgłosnie, bez krzyku?... To się nazywa tautologia, czyli tzw. masło maślane. Rubiny lśniące złotem?... Znów chyba tylko dlatego, że się rymuje (w dodatku częstochowsko) z odlotem. Nagromadzenie złota, rubinów, krwi, kielichów, kwiecistość wypowiedzi, patos wskazują, ze nie wyszedł Pan z poezji poza epokę baroku. Proponuję przejść do oświecenia, a potem dalej aż do poezji współczesnej. Inaczej pozostanie Pan kiepskim odtwórcą starych form. Aha, i może najpierw przerobić czytanie, a potem brać się za pisanie. Pozdrawiam, j. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Messalin_Nagietka Opublikowano 16 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wiersz zrobiony na siłę. Żurawie przylatują do żurawinowego soku - po co? Przecież żurawie nie piją soku. Krwi również. Szczególnie z kielichów, wszystko jedno, rubinowych czy nie. Więc po co? Po to, że występuje przypadkowe podobieństwo nazw?... Bo się rymuje?... Bo zbieżność kolorów?... A dlaczego rubinową krew należy pić z rubinowego kielicha? A po co takie nagromadzenie przysłówków: cicho, bezgłosnie, bez krzyku?... To się nazywa tautologia, czyli tzw. masło maślane. Rubiny lśniące złotem?... Znów chyba tylko dlatego, że się rymuje (w dodatku częstochowsko) z odlotem. Nagromadzenie złota, rubinów, krwi, kielichów, kwiecistość wypowiedzi, patos wskazują, ze nie wyszedł Pan z poezji poza epokę baroku. Proponuję przejść do oświecenia, a potem dalej aż do poezji współczesnej. Inaczej pozostanie Pan kiepskim odtwórcą starych form. Aha, i może najpierw przerobić czytanie, a potem brać się za pisanie. Pozdrawiam, j. a może to o politykach wiersz, wtedy wszystko pasowałoby, czeski film, ech, tak, teraz rozumiem i żurawie i zurawinowy sok i ... to żadne porównanie na siłę z ukłonikiem i pozdrówką MN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korczak Krzysztof Opublikowano 16 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 Sa tacy ktorych ujmuje moja poezja i jest ich wielu.Nie kazdemu musi sie podobac.Gusta i gusciki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joaxii Opublikowano 16 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Więc proszę sobie zrobić listę mailingową i wysyłać im bezpośrednio. Jeśli publikuje Pan na forum musi się Pan liczyć z krytyką i szanować ją. Argument, że komuś się podoba to żaden argument. Napisałam Panu dlaczego uważam, ze jest to kiepski wiersz. Nie obalił Pan żadnego z argumentów, które podałam by uzasadnić swoją opinię. Pozdrawiam, j. PS. Moja mamusia uważa, że powinnam dostać Nobla. Babcia, ciocia i trzy kuzynki oraz moje koleżanki z piaskownicy też. Jest ich wiele. Może wyśle Pan moją kandydaturę?... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korczak Krzysztof Opublikowano 16 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 Jest Pani smieszna.Moja mamusia akurat nie czyta poezji.Mam bardzo pozytywna ocene moich dwoch tomikow napisana przez krytykow ,ludzi co znaja sie na poezji.Dalej nie mam ochoty Pani komentowac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Messalin_Nagietka Opublikowano 16 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Krzysiu nie przejmuj się Panią przejmij się tym co piszesz a krytycy? jacy, podawaj chybko nazwiska, tak się nie da rozmawiać z ukłonikiem i pozdrówką MN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korczak Krzysztof Opublikowano 16 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 Nie mam pozwolenia aby tutaj wymieniac te nazwiska.Ale podam slad.Prosze poszukac mojego tomiku pt"Nie kochaj poety".Tam Pani cos znajdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się