Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie istniałam dla świata karmiona marzeniem
gubiąc się po drodze pustką życia biegłam
rzeczywistość prysła i jak oka mgnieniem
martwą wyobraźnią na jej zgliszczach ległam

znudzona szarością, co swe plamy liche
rozsiewa w pościeli jezior życia mgłami
dotykam palety, by kolory ciche
z korytarza duszy wzniecić ich światłami

jak artysta, który w skupieniu pracuje
nasyca głębiami dzwięcznych gwarów tony
krople chwil minionych pamięcią masuję
na płótnie rytmem serca myśli zmieniam w dzwony

Opublikowano

calkiem niezle, ale.....

a ja myśli zmieniam-w lekkie dźwięki harfy
lub skrzypiec, srebrem mknące po błękicie
jestem jak wirtuoz - na pomysł otwarty
by co dnia barwniejsze było moje życie

dziekuje i pozdrawiam ;)))

Opublikowano

Witaj :)

nie przepadam za rymami w poezji, a jeśli już to wolę niedokładne.
sam tekst niczym nie zaskakuje. napisany jest w sposób spójny i to napewno jest plus,
ale jeśli chodzi o samą treść, to z przykrością muszę stwierdzić, iż więcej jest w nim wyświechtanych frazesów typu z korytarza duszy wzniecić ich światłami,
niż ciekawych jak artysta, który w skupieniu pracuje nasyca głębiami sformułowań.

acha i tytuł. proponuję wymyślać i wymyślać. ten,
który tutaj umieściłaś, nie zachęca do czytania.

ogólnie, do dopracowania

serdeczności Espena Sway :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jednym sie podoba tytul innym tresc, lub odwrotnie.......sa tacy, ktorzy za plus maja calosc i tacy, ktorzy nic w calosci nie widza......normalna sprawa....nudno by bylo, gdyby wszyscy mieli jednakowe upodobania.....dziekuje za odwiedziny i pozdrawiam ;)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dziękuję czytającym, którzy zaznaczyli swoją obecność: @JWF, @Łukasz Jasiński, @Jacek_Suchowicz, @Roma, @Berenika97, @Alicja_Wysocka, @Waldemar_Talar_Talar. Życzę udanego weekendu i pozdrawiam.
    • @Jacek_Suchowicz nie daję kolców  abyś się ranił ale po to,  byś wiedział,  że mam się czym bronić nie chcę budować  czegoś z pozorów zbuduję od nowa  tak  ale z tego  co sama wybiorę   Bardzo dziękuję!    @[email protected]@FaLcorN@RelsomBardzo dziękuję za serduszka!
    • Łzy zostaną  Miłość odejdzie    I zostanie tylko  Serce rozdarte na pół    A potem wstanie  Nowy dzień    I wiara uleczy  Ból i pustkę    I jeszcze parę  Innych rzeczy...
    • @MigrenaBardzo dziękuję! Myślę, że "po swojemu" będę lepsza jako człowiek. Dobroć jest pięknem:) @Nata_KrukBardzo dziękuję!  Masz rację "kolce" to słowo z wieloma możliwościami. :) @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Ja rzadko pokazuję swoje pazurki, może za rzadko? Czas to zmienić?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @RomaBardzo dziękuję! Masz rację, chciałam, aby był trochę feministyczny, aby kobieta miała odwagę się bronić. :) @MigrenaBardzo dziękuję! Poprawiłeś mi humor! @Waldemar_Talar_TalarTak czasami bywa, że kobieta nie chce męskiego "błogosławieństwa", bo w sobie "kolce nieposłuszeństwa". Bardzo dziękuję! 
    • Kocham przy Tobie milczeć, tulić się do Ciebie, jakbym nie miał matki Nienawidzę ciebie słyszeć, dotykać cię to kara za odwrócony krzyż Kocham Cię tak mocno, że wsiadłbym z Charonem do łódki, aby przebyć cały Styks, lecz nie odwrócę się   Nienawidzę braku gracji, twej krwi i wersów pełnych łoju do mnie Kocham Twoje rady, głos Twój prowadzi mnie do wyjścia z wykrotu Nienawidzę cię za dyby, które gruchocząc mi kolana, podłączyły thymatron na apetyt życia, opluwając mnie w lochu   Kocham Cię tak, że nieważne jest, czy pachniesz zmierzchem, trawą po ulewie, smogiem czy obłokami z szarego mleka Nienawidzę cię, bo gdy spałem obok ciebie, ukradłaś mą lirę i biografię Orfeusza Kocham Cię tak mocno, jakby wszechświat zmniejszył się do naszych objęć, a czas zdziwił się, że zegar nie tyka, wszyscy byli w pracy, a myśmy wybrali wagary od życia   Zła siostra Miłości w końcu się poddała Biegniemy tą plażą, już się nie chowając Igła magnetyczna odszukała zorzę i dziewiczą dróżkę, życie Nam zwracając, lecz…   czy to wszystko nie było tylko w listach naszych, mirażach o kąpieli w Gangesie młodości i czy zaraz spoceni nie otworzymy spojówek, budząc się przy złej siostrze Miłości?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...