Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Huragan [Oskar Kokoszka Almie Mahler]


Espena_Sway

Rekomendowane odpowiedzi

Zapatrywać się każdego dnia, w kierunku, skąd dmucha wiatr
i zobaczyć ostatnią z błyskawic operującą skórę - tyle pomruków
wczoraj. Nad rzeką stara ławka przez ciebie podrapana, a teraz
poszukuję jutra. Pośród wszystkich zdeptanych płócien,

za sztalugą, przypomina mi się pierwszy odcisk linii papilarnych.
- Wyjdę za ciebie, jak namalujesz wielkie dzieło, więc
uwieczniłem nas, urywanym olejem w otoczeniu ptactwa.

Prostowanie morza powraca
z coraz większą intensywnością.

Pozwól raz jeszcze skadrować ciało, zabliźnić dystans
wspólnym oddechem. Jak ostatni okruch ciasta, pozostać

gdzieś tam. Pusty talerz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo , bardzo...
Nawet bez odwoływania do obrazu urzeka.
Jedynie razi mnie trochę pierwsze słowo. Domyślam się, że to od zapatrzenia, ale jakoś mi tu koślawo brzmi i z zaopatrywaniem kojarzy, imho ;)

Pośród wszystkich zdeptanych płócien,
za sztalugą, przypomina mi się pierwszy odcisk linii papilarnych
co mi z kolei przypomina moje dzieciństwo (z mama malarką)

Pozwól raz jeszcze skadrować ciało, zabliźnić dystans
wspólnym oddechem. Jak ostatni okruch ciasta, pozostać
gdzieś tam. Pusty talerz
rzeczywiście-niam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...