Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

od - do skutku


Lady_Supay

Rekomendowane odpowiedzi

mam już dość dreszczu
gdy niepewność przy uchu
wykapane dni
łączą się w smutku
gdzieś w zakątkach twarzy
z każdą minutą głębiej
znakują poorane szlaki

moja
dolina

którą wokół oczu
zaznaczył paznokieć czasu
wydaje się nie mieć końca

dola do la
la la la do

jutra zew do przyszłości
wyśpiewam
w nieskończonym błaganiu
od zarania do

zasrania

skutecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zdania ;|
Tzn. nie podoba mi się poczatek (dętawy: zakątki twarzy, poorane szlaki); czy "dreszczu" może tak być - w pojedyńczej?
Drugą część czytam z oznakami ironii, co jest ratujące.
Pewna młoda osóbka mawia czasami: wiersz pisany na klopie (ale to chyba nie o tym ;)
pzdr. b

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"wiersz pisany na klopie..." cytat z cytatu ale na rzeczy...ja wiem, że wyzwolone kobiety już nie chcą czekoladek duchowych, ale co dobre w rozmowie tete a tete, to niekoniecznie sprawdza się
w sztuce, a ja po Norwidzie, Sebyle, Liebelcie, Wojtyle mam opory przed jej pauperyzacją;
J.S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...