Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Letnie podwórka


Rekomendowane odpowiedzi

Miły wiersz a i ja wspomnę o domu:

kiedy byłem małym chłopcem
to świat dla mnie nie był obcy
na podwórku; "klasy" "berek"
za to w domu i w niedzielę
galibardka tysiąc chińczyk
gier przy stole - nikt nie zliczy
tutaj wszyscy duzi mali
się bawili i się śmiali
czy tak było? – oj coś śnię
bez komputera i TCM

no właśnie jak żyć bez komputera i telewizji - chyba nie możliwe

Pozdrawiam Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Stasiu i ja płakałam ;))) - zalana łzami nie zauważyłam Twojego komentarza i dlatego dopiero dzisiaj odpisuję, żeby pocieszyć. Nie martw się jesień też jest piękna, co tam lato;)))

W wojnę grałam, pobite gary - to z chowanego, cegiełki i kapsle - znane, tylko kiczki nic mi nie mówią, ale może to nazwa regionalna i u nas zwana inaczej. Fajnie, że pobyłaś z nami.
pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jacku Drogi, jesteś dopełnieniem wspominkowego towarzystwa - cieszę się bardzo, że zawitałeś, a do tego z wierszowanym prezentem.
W galibartkę grywałam, ale niewiele już pamiętam - chyba gra w karty dla dwóch osób. Była jeszcze gra w kostki, domino, bierki i wiele różnych gier planszowych z chińczykiem na czele. Niektóre z nich spotykam w sklepach i teraz.
pozdrawiam bardzo serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypraszam sobie jakoby zabawy wyżej wymienione przez co poniektórych należały do przeszłości w czerwcu grywałem w bierki,domino, chińczyka itd. na głównym holu mojego ogólniaka, a w dwa ognie czy lekko zmodyfikowaną wersje palanta jeszcze cztery miesiące temu na w-f tarktowaliśmy na równi z siatkówką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


I to się bardzo chwali, musisz mieć dobrego nauczyciela w-f - może to nasz rówieśnik tzn. tych którzy powyżej wymieniali te wszystkie zabawy ;)))
A poza tym widocznie podwórka mojego osiedla są takie nudne i mało zabawowe, a bierki, domino, chińczyk, to już gry i zabawy w mieszkaniach prywatnych, których podejrzeć się nie da.
pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...