Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przepiękna, w panteonie bogów
tyś winem, słów moim konaniem
otuchą w szarudze, ciepłem wśród lodów
nadzieją, wiarą, przykazaniem.

Cudna jak las, słońce, czy baśnie,
tyś ptakiem błękitnym i burzą gromów
natchnieniem moim, co w wersie właśnie
ogrodem ciernistym upadłych aniołów.

twój obraz zaćmiewa tysiące obrazów
tyś ogniem, wodą, powietrzem,
i najjaśniejszą spośród drogowskazów
dlatego mam w dupie, że jesteś.

Opublikowano

Michale to może być doskonała scenka kabaretowa:

Na scenę wychodzi koleś: łysy, z podbitym okiem, spodnie brudne wygniecione, koszula rozpięta do połowy, w ręku niedopita butelka wódki z czerwoną kartką (półlitrówka). Cały tekst mówi z pijackim akcentem w pierwszej części siląc się na czułość

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



powiedziawszy pada na ustawioną za nim ławkę mamrocząc jakieś niezrozumiałe słowa
spada kurtyna

W tej sytuacji wiersz jest wręcz doskonały
Pozdrawiam Jacek
Opublikowano

Alicjo - albo na poczatku wszytsko jest nie cacy :)

Le Mal - no własnie zdążył oprzytomniec :)

Eugen - dajesz mi za wysoko poprzeczkę. Nie może byc dwóch Eugenów :)

Jacku - no czemu nie ? Na dobrą sprawę mozna wziąśc mojego tworka, kilka potworków z Z i zrobic znakomity kabaret. i jeszcze zarobimy co nieco.

Dzięki i pozdrawiam.

Opublikowano

Jacku - pierwotna wersja była bez tej koncówki, ale jakoś nie moglem przezwyciężyc się i dac typowego liryka. I w sumie zostało 11 wersów jako próba, hm, możliwości, a 12 to wszystko rozbija, chociaz mogla byc zupelnie inna. Ale zostane przy tej wersji jednak.

Letnia - po mnie się można wszystkiego spodziewac.

Nata - zgoda. Bilet - 1.250 Pln.

Pozdrawiam.

Opublikowano

Nic nie jest za drogo, poezja (he he) jest bezcenna.

Piaście - no tak się skończyło

p. Stanisławie - mam tego pełną świadomośc i na dobrą sprawę trzeba by się w końcu zabrac do roboty, bo wreszcie zaufanie czytelników się skończy.

Dzięki za odwiedziny i pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Wszechświata Słowem Jestem Ja Pogrom Wykrzesam Ognisty Wypowiadam Krzyk i Wrzask Jak Rany Otwarte Zmysły Pstryk Pstryk i Wróg Zgasł          

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...