Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miłumy świat
za to że jest piękny
Miłujmy
za to że jest wdzięczny
za to że Bóg go stworzył
i żebro Adama do Ewy włożył

Bo świat to my,
to nasza rzeczywistość
Bo gdyby nie świat
to nie byłoby nas
Bo gdyby nie świat
nie byłoby tych lat,
tych lat radosnych,
pełnych wiosny.

Nie byłoby życia na Tej ziemi
Twój tata nie dostałby premii
Mama nie cieszyłaby się z nowej pracy
Kelner nie przyniósłby Ci lodów na tacy

Ta moja krótka refleksja jest po to,
aby każde nowe dziecię
kochało TO co jest najlepsze w świecie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Umiem.
To nie jest wiersz. ponadto ten tekst propaguje treści pornograficzne (chodzi o wkładanie żebra w Ewę, co, jak wszyscy wiemy, nie miało miejsca w oryginalnej wersji). I jeszcze Bog w tym pomagał. A fe!
[sub]Tekst był edytowany przez Mirosław Serocki dnia 18-01-2004 00:37.[/sub]
Opublikowano

Stop, stop!
Jeżeli wierzyć napisom, to Autor ma niecałe szesnaście lat.
Trzeba pomóc.
Drogi Jakubie!
Proponuję trochę wierszy poczytać, zapoznać się chociaż pobieżnie z teorią i próbować pisać aż do kompletnego wyczerpania. Tematów, sił fizycznych i mózgu.
Uważaj na rytm i rymy, bo to podstawa przy takim stylu. Na razie ten tekst ma momentami brzmienie jakiejś średniowiecznej pieśni. Rymy kompletnie nie z tej bajki. Strasznie rażą i do tego poupychane w tekście bez ładu i składu.
Powtórzenia! Za dużo tego i bezzasadne.
Może ktoś jeszcze coś dopisze?

Opublikowano

"młody człowieku"
uważam, że przejawem pychy i arogancji jest pisanie tak beznadziejnie nieporadnego tekstu i umieszczanie go na tej stronce
tematyka jest tak "doniosła", że spodziewasz się bezkarności swego grafomaństwa, co może być wynikiem jedynie niegodnego człowieka cynizmu
proponuję, by moderator przeniósł ten tekst do innego działu
"młodego człowieka" zachęcam do zadumy nad sobą

seweryna


Opublikowano

tekst ten jak dla mnie nieco zalosny, ja rozumiem ze autor piszac go, chcial wychwalac zycie i mial jak najlepsze intencje, ale niestety nie wyszlo mu to... zgadzam sie z opinia miroslawa co do formy wiersza nic dodac nic ujac... nie bylbym tez tak surowy jak seweryna... chlopak po swoim poprzednim wierszu i jednym pozytywnym komentarzu, postanowil rzucic sie na glebokie wody i zamiescic tu... zgadzam sie za to zeby przeniesc do P... toz to zalosne :(

Opublikowano

Ale dobrze, że spróbował.
Co jeszcze mogę powiedzieć. Plusem wiersza jest namawianie do tego, co przez większość dawno zostało zapomniane. Miłujmy świat.
Jednak nie takimi wierszami. Jeszcze jeden plus: ktoś ma chęć pisać i w gruncie rzeczy nieważne jest jak pisze.
Trenować i nie załamywać się z powodu krytyki. Słowa ostre, często nieprzyjemne mają uczyć a nie niszczyć.

Opublikowano

dziękuje za krytykę, szczerze mówiąc o to właśnie mi chodziło, poprzedni wiersz miał tylo jeden komentarz (zdziwiŁem się że pochlebny). Myślałem, że tutaj będzie więcej komentarzy (nie myliłem się). Dziękuję za wskazówki, absolutnie nie propgauje treści pornograficznych. Zgadzam się, żeby wiersz był przeniesiony do działu dla "słabeuszy". No cóż będę dalej próbował a możecie mi powiedzieć co sądzicie o moim poprzednim wierszu (http://www.poezja.org/index.php?akcja=wiersze&cat=1&topic=4376). Czy jest lepszy ?????

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Chcę odpowiedzi tylko  Na swoje pytanie  Czy ktoś mi będzie w stanie  Odpowiedzieć na nie? Byłam u wróżek, znawców, wieszczych  Każdy mówi to samo  Ale jaki ma to sens, skoro ja chce usłyszeć  Odpowiedź z mojej głowy wyimaginowaną
    • @Dekaos Dondi Słodka zemsta.:)  Pozdrawiam serdecznie.
    • jestem dla ciebie objawieniem  wszystkich cnót  gotowych na lizanie    choć myję okna niedbale  i czasami zapomnę że skupianie uwagi na sobie  jest dla mnie uciążliwe    a moje usta się czerwienią  bardziej niż wczoraj  tylko w miękkim półcieniu  twoich wątpliwości    wiem że o mnie myślisz    wiem że do mnie mówisz  kiedy idziesz spać  układając głowę  na poduszce                                                                                        spierdalaj kurwo 
    • Jestem duchem wielu różnych ludzi w jednym ciele.   Rozpływam się, siedząc na krześle — zamieniam ciało w wodę i próbuję dosięgnąć fali.   Zbiorowa świadomość wymywa marzenia i ludzkie dusze: ich myśli, pragnienia, pożądania.   Wszystko, z czego kiedyś byli zbudowani i przez co mogli nazywać się człowiekiem, zniknęło w morzu słów i niespełnionych obietnic.   Pozostaje jedynie gorycz i żal — cierpki smak na języku bez końca.   Czujesz go, choć nie masz ciała; jesteś tylko wyobrażeniem przeszłego „ja”, powoli rozmywanym wraz z kolejną pełnią.   Krzyki odbijane od klifu ze zwiększoną amplitudą nie pozwalają zasnąć. Nie pozwalają odpocząć. Nie pozwalają uciec.   Płaczesz nad losem swoim i umęczonych ludzi.   To wyobrażenie łez, wyobrażenie smutku. Tak trudno zaakceptować, że nie ma już nic.   Jesteś sam. Każdy człowiek, którego kochałeś, zniknął bezpowrotnie — utopiony w tafli grzechów.   Nie ma Boga. Nie ma litości. Pozostało jedynie cierpienie i strach.   Rozpościeram skrzydła, pływając w ludzkiej godności.
    • Trochę inna wersja dawnego tekstu     trochę w nerwach pan makowiec aż się w brzuchu mak poplątał cukierenka jemu w głowie tylko nie wie jak wygląda     czupiradło lukrowane? przepaloną skądś wywlekli? ale gdzie tam piękno same wyrzeźbiona dziś w cukierni     już ją widzi ciasta fałdką aż rodzynek nagle stoi jęczy z boku stary piernik bo mu widok karp zasłonił    lico słodkie cała reszta kolorowa karmelowa oblubieńca to pocieszka lecz w jej sercu wielka trwoga    jeden z gości chce ją schrupać ma apetyt na jej kształty pan makowiec blachą stuka kocha przecież nie nażarty     gościu widzi smaczny maczek aż go wzięła wielka chętka lubo moja choć zapłaczesz ty przeżyjesz mnie pamiętaj     cukierenka jest w rozpaczy gdyż makowca głupol trawi więc wskoczyła mu do gardła aż się człowiek nią udławił
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...