Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mógłbym... [szkic]


Rekomendowane odpowiedzi

Mógłbym na wstępie mówić o tym,
jak czas wrysował mój punktowy schemat
w tło polskich krajobrazów. Szkicować,
jaki spadek po przodkach odziedziczyłem,
jeśli chodzi o pojmowanie tabu.

Mógłbym wciąż pytać, czy belgijskie słońce
każdego dnia odsłania pustą płytę nagrobka,
pod którym w trumnie spoczywam prawdziwy ja,
i czy mój utrzymany w Wojaczkowej poetyce
koniec nie będzie dziełem narodowego skina.

Mógłbym - zgodnie z umysłem,
który genetycznie powinien być otwarty -
upierać się, że Platon był anarchistą,
a papieże to masoneria.

Mógłbym, kochając, robić to, czego nie chcę,
żeby przerwać kościelne łańcuchy,
zarzucone na nas w czasach feudalnych.

Mógłbym...
a jednak, czytając zapisane w punktach notatki
z życia, odkrywam, że zaczynanie tekstu
od "Mógłbym..." nie wychodzi mi na dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na takim polu "możności", wpada się w niewolę paraliżu woli, no bo skoro mogę wszystko, wszystko traci sens; wolność bez ograniczeń prowadzi do nikąd - staje się bezcelowością;
dobrze to sobie uświadomić, co zrobił w wierszu peel - tylko ta autosugestia jest niestety, jak każda oczywistość, mało atrakcyjna; J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...