Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pieśń z przestrogą


Rekomendowane odpowiedzi

u malarza dom jak z bajki,
snują się kolorów tęcze,
rozmazane samo-grajki,
tylko co przyłożyć pędzel,
a co martwym jest wśród nutek,
żywym staje się od zaraz,
wpośród wielorakich płócien
ogień życia się rozpala.

czy to ściana, czy podłoga,
nie wiesz po czym stąpasz, kiedy
wokół bucha życia trwoga,
w której malarz sam się biedzi,
no bo w końcu trudno wierzyć
w pomazańców miarę życia,
kiedy wymiar drugi, trzeci...
jest ułudą. nie do skrycia.

jeśli kiedykolwiek w życiu
trafisz do malarza domu, .
błędów złudy nie wyliczaj,
bez awersji i humorów,
no bo wszystko sens zatraci,
nawet odwiedziny twoje,
może gdzieś się coś obrazić
i w twój portret wejść potworem.

staniesz sobie jak przed lustrem,
pełnym zagięć i uwypukleń,
nim w ten obraz ogień buchnie,
weź się od krytyki ustrzeż,
-no bo możesz stracić gębę t
jak się mówi, jak się pisze,
na twe "zdaje mi się" błędne
lepiej w dom ten wejdź jak w ciszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi się podoba. Pełny trafnych (moim zdaniem) porównań, określeń. Aż człowieka korci żeby sobie przed nim siąść i przeanalizować... przemyśleć. Podobają mi się także skojarzenia wywoływane przez te literki. :) Będę go musiała jeszcze wiele razy przeczytać. Jednym słowem chwyta za serducho, podoba mi się koncepcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi się podoba. Pełny trafnych (moim zdaniem) porównań, określeń. Aż człowieka korci żeby sobie przed nim siąść i przeanalizować... przemyśleć. Podobają mi się także skojarzenia wywoływane przez te literki. :) Będę go musiała jeszcze wiele razy przeczytać. Jednym słowem chwyta za serducho, podoba mi się koncepcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"...jeśli kiedykolwiek w życiu
trafisz do malarza domu, .
błędów złudy nie wyliczaj,
bez awersji i humorów,
no bo wszystko sens zatraci,
nawet odwiedziny twoje,
może gdzieś się coś obrazić
i w twój portret wejść potworem. ..."

Panie Witoldzie, jak to dobrze widzieć, że Pan zapala latarnie :), bo to potwory odstrasza :)


"...staniesz sobie jak przed lustrem,
pełnym zagięć i uwypukleń, ..."
za pierwszym razem rytm się załamał, ale przy kolejnym czytaniu, wiedząc o "uwypukleniu", przechodzi się lżej


"...-no bo możesz stracić gębę t..." ta literka "t" to literówka?

Pozdrawiam cieplutko
Hania_Karpienko

Do tulubionych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Witoldzie.Już po pierwszym wersie poczułam się jakbym wkraczła w jakiś piękny, nieznany świat.Czyta się cudnie, a w głowie malują się niesamowite obrazy.Coś na co mogłabym zwrócić uwagę to:

staniesz sobie jak przed lustrem,
pełnym zagięć i uwypukleń,
nim w ten obraz ogień buchnie,
weź się do krytyki ustrzeż,

Z jednej strony w tym fragmencie jest bardzo ładny przekaz,treść, ale z drugiej coś tu zgrzyta,zwłaszcza jak czyta się na głos.

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



"staniesz sobie jak przed lustrem,
pełnym zagięć, uwypukleń,
nim w ten obraz ogień buchnie,
weź się od krytyki ustrzeż,"

dziękuję pieknie za komentarz - poprawiam dla Pani i dla wszystkich, którzy jeszcze przeczytają - oby ustrzegli się od błędów jakie poczyniłem

pozdrówko W_A_R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Droga Pani Evelo Zakręcona - zabrzmiało to jak "bum" zamykanych drzwi - a człowiek z natury jest ciekawy - jeśli uraziłem to przepraszam, jeśli chodzi o niezrozumiałość lub brak chęci dalszych komentarzy to zrozumiałem - a jeśli chce mnie Pani wprowadzić w mój własny obraz malarza to proszę - nie boję się - dom jak dom - tylko że więcej w niej wyobraźni niż przedmiotów godnych codzienności - czasem się zastanawiam do czego służą i tracę orientacje - gdzie ściana, podłoga, sufit - gdzie ja - wybiegam wtedy na zewnątrz szukając oparcia w giętkim powietrzu - to tyle z niezrozumiałego

pozdrówko W_A_R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...