Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Wspomnienie poczekalni dworcowej


Karol Samsel

Rekomendowane odpowiedzi

pamiętam włókna najczarniejszego kwarcu
które spowijały przymrużone firanami szyby
marmurowe łzy tych którym niebo i ziemia
nie szczędziły przestrzeni na czas exodusu
papierosowe nimfy osiadające na sufitach
kształtowane westchnieniami spękanych ust

mam jeszcze przed oczami rozwinięte arrasy kas biletowych
to jakaś nowa transcendencja myślałem z niepokojem
podróżni klęczeli na ołtarzach waliz a urzędnik uderzał
oktawami palców o czyściec pokręteł i przycisków

chyba właśnie wtedy wyszedłem na świeże powietrze
by umknąć epidemii pełen bożków rozpaczy
w świszczących od potu biegunach nozdrzy

6.07.2006r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To zdanie mnie rozwaliło:D Wiersz ciekawy, napewno oryginalny, ale w sumie nic nie wnoszący, nie skłania do refleksji, niektóre słowa są przypadkowe i wygląda jakby autor chciał poprostu zaszpanować swoim bogatym słownictwem... Ja tam się nie znam, ale tak ten wiersz odbieram.
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...