Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Najgorsza miłość długa, ale nie do końca" - ks. Jan Twardowski

myślami w obłokach dłońmi na jawie
szukam ziół odpowiednich: bo pragnę
stokrotką być w butonierce
na twojej piersi gdzie
bryła fidiaszowych* zdolności

w sporyszu w nostrzyku w liściach paproci
ziele odnajdę co moce złe
za siódmą niewiedzę przegoni
z natury przewrotnej

a może tak lubczyk lub garść serdecznika
z rosą wieczorną w blasku księżyca
albo pięciornik z podagrycznikiem
jaskółcze ziele melisę z pokrzywą

a gdyby i to nie pomogło:
napar s tnicy kropelkę liść oleandra
krwawnik i grzmotnik i szczawik zajęczy
serce przywrócone do miękkich przytuleń

* w starożytnej Grecji rzeźbiarz w kamieniu

Opublikowano

Jakiś wywar się gotuje, oj, biada, biada...

Stasiu - nie dośc, że czyta się płynnie, to jeszcze treściowo wybiega daleko do przodu. Mam klopot z tymi wersami:
stokrotką być w butonierce
na twojej piersi gdzie
bryła fidiaszowych* zdolności
bo chodzi o to, że był martwy i ozywiony ? Bo Fidiasz był zdolny, ale był i zakochany i to strasznie, strasznie. I w ten sposób tekst nabiera dwóch znaczeń - bo kim jest podmiot ?
No, czarodziejska poezja...
Pozdrawiam.

Opublikowano

Asiu, fakt, pachnie herbapolem jak powiedział TAlar i w odpowiedniej proprcji- oczyszcza
dzięki.

Pathyczku, pachnie do zwrotów głowy,jeskółcze ziele dobre na dobre widzenie.pokrzywa wypłukuje toksyny, wiec skoro mój miły mnie nie zauważa, trzeba go potraktowć tymi ziołami - he he

Meg, kochanie, przepis już jest i do dzieła, hi hi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



le malko, no, może nie wspaniałą, ale trochę znam się na ziołach, po dziadku zielarzu- znachorze, dzięki bużka!
tylko żeby te zioła coś dały- to trzeba jeszcze czarów-chyba!
ja tez mogę pomóc w czarach. znam się na tym. pozdr. D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...