Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tak sobie siedzę i myślę..jakie piosenki kojarzą Wam się z Waszym dzieciństwem? Ja jako że młoda dupa jestem :P pamiętam niezłą wiochę,ale sentyment został:) oto pierwsza trójka:

1.LAMBADA
2.Mydełko Fa
3.ace of base (wszystkie stare:))

teraz Wy,młodzi i starzy:P dawać dawać,pośpiewamy coś:)

Opublikowano

Karin Stanek - wszystkie piosenki
Edward Hulewicz - ''siała baba mak''
Niebiesko - Czarni
Czesław Niemen ''Stoję w oknie''

Wieczorami grupowe słuchanie radia Luxemburg

Taka młodość!!! dobra bo nie wróci!

Opublikowano

1. Łitnej Hiuston- Aj wil olwejs low ju
2. "A ja wole moja mamę"
3. Majkel Dżekson- Blak or wajt

na szczęście rodzice nie dopuszczali dico polo do mnie! i tak mi zostało :)
"mydełko fa" p[oznałam w wieku około 12-13 lat i dobrze! :P

;)))

Opublikowano

Zanim poznałam zagramanicę, bo jeszcze pewne ograniczenia w dostępności mnie objęły, hitem było:
1/ Lady Pank "Mniej niż zero" - głównie modna przed końcem semestrów;
2/ Perfect " Autobiografia" - kultowa na wycieczce do Zakopca + cała reszta z płyty Perfect
3/ Dżem "Czerwony jak cegła" - przy tym to się działo:)))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




o tak to najlepszy przeboj do dzisiejszych lat uwielbiany lol
Opublikowano

"The End"---------------The Doors
"Break on through...
"Riders on the....
"My eyes have...
"Strange...
"L.A. wom.. itd

"Hey Joe"---------Jimi Hendrix
"Get.. -----------Janis Joplin
"Samba pa ti"------Santana
"Blowin...---------Bob Dylan
"Paint....---------The Rolling Stons
"Like.....
"Angie"
"Child....---------Deep Purple
"List do M."--------Dżem
"Ballada..
"Autsajder"
To tylko niektóre, z mnóstwa innych, które pamiętam z dzieciństwa. Czyli stary dobry...rock!. I dlatego wyrósł na nim stary dobry chłop ! heh!he! Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • MRÓWKI część trzecia Zacząłem się zastanawiać nad marnością ludzkiego ciała, ale szybko tego zaniechałem, myśli przekierowałem na inny tor tak adekwatny w mojej obecnej sytuacji. Podświadomie żałowałem, że rozbiłem namiot w tak niebezpiecznym miejscu, lecz teraz było już za późno na skorygowanie tej pozycji.  Mrówki coraz natarczywiej atakowały. W pewnej chwili zobaczyłem, że przez dolną część namiotu w lewym rogu wchodzą masy mrówek jak czująca krew krwiożercza banda małych wampirów.  Zdarzyły przegryźć mocne namiotowe płótno w 10 minut, to co dopiero ze mną będzie, wystarczy im 5 minut aby dokończyć krwiożerczego dzieła. Wtuliłem się w ten jeszcze cały róg namiotu i zdrętwiały ze strachu czekałem na tą straszną powolną śmierć.  Pierwsze mrówki już zaczęły mnie gryźć, opędzałem się jak mogłem najlepiej i wyłem z bólu. Było ich coraz więcej, wnętrze  namiotu zrobiło się czerwone jak zachodzące słońce od ich małych szkarłatnych ciałek. Nagle usłyszałem tuż nad namiotem, ale może się tylko przesłyszałem, warkot silnika, chyba śmigłowca. Wybiegłem z namiotu resztkami sił, cały pogryziony i zobaczyłem drabinkę, która piloci helikoptera zrzucili mi na ratunek. Był to patrol powietrzny strzegący lasów przed pożarami, etc. Chwyciłem się kurczowo drabinki jak tonący brzytwy, to była ostatnia szansa na wybawienie od tych małych potworków. NIe miałem już siły, aby wspiąć się wyżej. Tracąc z bólu przytomność czułem jeszcze, że jestem wciągany do śmigłowca przez pilotów. Tracąc resztki przytomności, usłyszałem jeszcze jak pilot meldował do bazy, że zauważyli na leśnej polanie masę czerwonych mrówek oblegających mały, jednoosobowy zielony namiot i właśnie uratowali turystę pół przytomnego i pogryzionego przez mrówki i zmierzają szybko jak tylko możliwe do najbliższego szpitala. Koniec   P.S. Odpowiadanko napisałem w Grudniu 1976 roku. Kontynuując mrówkowe przygody, następnym razem będzie to trochę inną historyjka zatytułowana: Bitwa Mrówek.
    • Ma Dag: odmawiam, a i wam Doga dam.        
    • Samo zło łzo mas.    
    • Na to mam ton.    
    • A pata dawno wymiotłam: imał to i my - won, wada ta - pa.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...