Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja,
nad przepaścią stoje opuszczona,
Czekałam...
Na próżno -

Ty,
to w głębi Twoich oczu tonęłam
Czy wiesz? -

Oczy!
To w nich wciąż tańczy iskra pożądania

Ty,
to w Twoich oczach
utonąć pragnę...
to w Twoich ramionach
schronienia chcę szukać...

Skoczę?
Czy zdążysz przyjść?

Ja!
Nad przepaścią stoję opuszczona
i ten lęk...-
że twardo muszę upaść...

Opublikowano

Szanowna Pani Natalko, ekhem...Uczucia nie robią wiersza (to wiersz ma wytwarzać uczucia), ani znaczące wielokropki, ani zdarte do cna, oklepane sformułowania typu:
nad przepaścią stoje opuszczona,
Czekałam...
Na próżno -
no itd, właściwie całość należało by tu wkleić, bo tekst składa się z samych takich kwiatków. Z pewności a wydaje się Pani, że jeśli napisze Pani: "nad przepaścią (...)opuszczona", "w głębi Twoich oczu tonęłam", "w Twoich ramionach schronienia chcę szukać..." itd, a okrasi to Pani jeszcze tzw egzystencjonalnymi pytaniami typu: "Skoczę?
Czy zdążysz przyjść?", to powstanie z tego wiersz. Nic bardziej błędnago - powstaje z tego koszmarek. Problem w tym, że aby pisać (dobrze pisać) trzeba dużo, bardzo dużo czytać. Im więcej różnych rzeczy się przeczyta, tym szybciej znajdzie sie swój własny, poetycki język. Na razie głęboki kosz dla tekstu.

pozdrawiam.;-)

Opublikowano

Zgadzam się z poprzednikami, że forma nie jest najlepsza oklepane zwroty, jednak sam pomysł wydaje mi się dobry tylko trzeba to inaczej ubrać. Nie zgodzę się z twierdzeniem, że uczucia nie tworzą wiersza, a czym jest wiersz, jeśli nie pewnym odczuciem, myślą, emocją przelana na papier tylko trzeba zrobić to w odpowiedni sposób. Mała rada napisz najpierw to, co czujesz i co chcesz wyrazić a potem ubieraj to w poetycka formę.
Pozdrawiam

Opublikowano

niestety oni mają rację.

Ty, oczy, przepaście, lęki, upadki, jego oczy....
nie nie nie

widać, że dopiero zaczynasz, więc nie zrażaj się komentarzami przypadkiem ;)
wszyscy na forum chcą się tu ulepszać, nic więcej ;] więc wyciągaj wnioski i pisz dalej!

pzdr
wiktor

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta   Wiem, przecież to kobiety powiedziały, że mężczyźni nigdy nie ulegają starości... Ta kampania wyborcza była piekielnie ostra: u mnie trwała dwa tygodnie przed ciszą wyborczą (zgodnie z polskim prawem: każdy świadomy obywatel ma prawo robić agitację polityczną - do tego nie jest potrzebna żadna tam legitymacja partyjna), po kampanii wyborczej, uwaga, wypiłem: sześć Żubrówek Trzy Czwarte i dziesięć piw Królewskich (razem na to poszło około trzysta pięćdziesiąt złotych - moja własna kasa i prezent od mamy na Dzień Dziecka), dalej: jak zwykle - wojskowe piosenki, teraz: sprzątam mieszkanie, wezmę kąpiel i golenie - niedługo będę musiał zrobić opłaty za media, ile mi jeszcze zostało kasy? Piętnaście złotych na koncie i dwa złote w portfelu... Oczywiście, niczego nie żałuję, to młode dziewczyny powinni szybciej myśleć, przecież te trzysta pięćdziesiąt złotych mogło pójść na kino, restaurację i coś tam jeszcze i dopiero na samym końcu - seks - u niej lub u mnie, proste i logiczne i jasne?   Łukasz Jasiński 
    • Dzisiaj Janusz i Grażyna Do nowego biegną kina, Na komedię o sąsiadach I fabryce czekolady.   A wraz z nimi czworo dzieci Żwawym krokiem pędzi, leci, Brudne bluzki, brudne buzie, (Zenek! Nie wrzeszcz – ty łobuzie!)   Niosą  chrupek trzy torebki (Smak cebuli i rzodkiewki) I cukierków worek cały (Trochę żółtych, trochę białych)   Zenek siada na fotelu, Zaś o drugi – but opiera, Już wyciąga puszkę coli, Zosia sok jabłkowy woli.   Seans właśnie się zaczyna (Osiemnasta już godzina) Zenek włącza więc grę w słonie Na swym nowym telefonie.   Maja zaś muzykę puszcza (Jak niedźwiedzie ryki z puszczy), Zenek mlaszcze, chrupie żwawo (Przecież dziecka jest to prawo).   Zosia gumę głośno żuje, Ambroży – pestkami pluje, Wszędzie już jest pełno śmieci (W końcu to są tylko dzieci)   Raptem – co się Mai stało? Na podłodze ciastko całe,  Pod fotelem Zenka chrupki Krągłe niczym dwuzłotówki.   Plama z coli na fotelu (Szczęściem widzi ją niewielu) Z wielobarwnych zaś cukierków Brzydki został stos papierków.   Ciągle piski, wrzaski, krzyki (Jak makaki z Ameryki), I chlipanie, i siorbanie, Dla odmiany zaś mlaskanie.   Gdy się chłopcy już znudzili, Wnet do bójki przystąpili, Już nos Zenka rozklepany, Ambrożego – podrapany.   Wtem o zgrozo! Dziwne dźwięki Bulgotania oraz jęki Z  pełnych się rozległy brzuchów Czworga naszych małych zuchów.   I już wszyscy na wyścigi Jadą prędko (gdzie? Do Rygi) Pobrudzona już podłoga, Siedzeń kilka, bluzki, nogi.   I rodzinka, proszę pana, Niczym dzicz – niewychowana, Chyłkiem z kina się wymknęła Drzwiami głośno zaś trzasnęła.   Gdy z kultury chcesz korzystać, Sprawa jest to oczywista, W  operze czy w kinie ciasnym, Wpierw kultury pilnuj własnej…
    • Co się stało, a co zostało zrobione? Myśl taka czasem człeka najdzie, zresztą przy niejednej okazji. Popuka się w głowę, zamyśli nad szklanką, gdzieś złączy zdarzenia i spróbuje ułożyć sobie w głowie tabelkę ala inspektor, ala detektyw. Palnie wiersz, napisze piosenkę, coś usłyszy i któreś opowie, a potem cóż poddaje się, bo tak postawionego pytania nie idzie przenigdy wyjaśnić. Doprawdy ciekawe sprawy to te, które zawsze są niewyjaśnione, choćbyś dwoił się i troił, a nawet wychodził z siebie, a nawet przekraczał całego siebie w stopniu dalekim od powszechnych uogólnień.   Warszawa – Stegny, 03.06.2025r.
    • nie martw się miłością ona  prawdą  życia poezją nocy i dni   z nią się nie przegrywa jest jak marzenie do wielu drzwi   potrafi cieszyć jest  zrozumieniem nie boli   nie martw się miłością ona zdobi nasze sny w niej tli się sens   to z jego ciepła rodzi się kochanie które upiększa świat   który zwłaszcza dziś potrzebuje tulenia a nie kłamstw  
    • @Łukasz Jasiński ja jestem we wczesnej starości:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...