Szczęście

[cynamonowa czekolada]

mówisz że szczęście to gatunek wymarły?
kłamiesz...

nie dalej jak wczoraj
wracając do domu
nie dotykałam nogami ziemi...

[Yasioo Zimiński]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[pathe]

nie podoba mi się zaprzeczenie w puencie bo zgrzyta.bez wieolropków lepiej.
plusik.

[M._Krzywak]

A tutaj nie gra sama tresc - jeżeli podmiot pragnie, by wierzyc w to szczęście, to mozna w nie wierzyc jak w powrót do domu nie dotykając nogami ziemi - no, chyba, że helikopterem. I szczęście to raczej nie gatunek... Pomysł jest, ale kiepsko wyrażony słowem. Przynajmniej tak mnie się zdaje.
Pozdrawiam.

[Stanisław Kamykowski]

sugeruję pozbyć się wielokropków i znaku zapytania
pozdrawiam:-)

[Arkadiusz Nieśmiertelny]

Skasowałbym znak zapytania. A poza tym to przypadło mi do gustu :)

pozdrawiam /Arek

[Jaro Sław]

exemplificatio non est ratio

a lataj tam sobie....

poza tym to rozmówca popełnij błąd indukcji zupełnej, falsyfikacja nic w temat nie wnosi...

oboje pomyliliście się na porównywalną miarę.....

;o)

[Anna Maria K.]

Mi zgrzyta ten gatunek - co to ma wspólnego ze szczęściem?!
No i oczywiście wielokropki i znak zapytania.
pzdr.

[zak stanisława]

Ludzie otworzcie oczy i dusze wyobrazni- autorka szczęście porównuje do zanikającego gatunku zwierząt, które niosło ją do domu, i misie podoba taka przenosnia szczęścia,
Pozdrawiam ciepło ES

[Anna Maria K.]

Ja rozumiem, że szczęście mialo jakoby wyginąć niczym dinozaury, ale mimo wszystko taka budowa stylistyczna pierwszego wersu mi nie leży ;|

pzdr.