Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Apogeum


dreamAngel

Rekomendowane odpowiedzi

Uwierzyłam...
choć na ulicy
Kpina
co pluła kłamstwem w twarze
szyderstwem wycinała
inicjał w moim sercu
szłam godnie
swoją drogą
z bagnetem na ramieniu...
Wierzyłam...
drzewa gubiły liście
niebo drwiną płakało
piekło się otworzyło
by wchłonąć moje ja
zwierzęta umierały
dom trawy porastały
a usta perzeszył
dreszcz
Uwierzyłam!!!
Niebo bagnem się stało
demony wojowały
to kara za zuchwałość
za Miłość i za lęk...
Dziś nie ma jak aksamit
i niczym gołebica
jęzka zapomniałam
i z ludźmi nie rozmawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...