Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

angello


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 46
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

limit wg moich wyliczeń tydzień
to chyba tylko po to by powiedezieć że jesteśmy bandą durni której ciężko dogodzić
bo nam prostakom termin krótki źle długi źle to o co nam chodzi ????
a chodzi nam o to by nas CZYTAĆ-SŁUCHAĆ
przecież były w sumie trzy opcje 48-72-96 i żadnej innej
w ten sposób nie zostatnie zagracone tylko uschnie !
cholera tak się ciężko przyznać do błędu panie moderatorze ?
jeżeli to jest podwórko tylko i wyłącznie pana to proszę wyprosić nas po męsku !
a nie takie psie sztuczki toż to nie przystoi !!!
miej jaja chłopie !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wam powiem, że kurde dobrze jest z tym limitem. Normalny człowiek, dojrzale piszący, nie pisze w tempie większym niż jeden wiersz tygodniowo (uśredniając oczywiście, bo przecież może trzy na dzień napisać, ale generalnie nie pisze raczej więcej niz 52 rocznie). A grafomani gryzmolący osiem mrocznych wierszy dziennie może sobie stąd pójdą. Inna sprawa, jak ktoś wchodzi na forum i chce zaprezentować materiał, który już ma - wtedy taki limit może go wkurzać :)

http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=38204 - przynajmniej takie kwiatki nie bedą się zdarzać codziennie, a raz w tygodniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





ja chociaż piękną żonkę mam, ale ile to można ciało cieszyć ;-)
czasem chce się połechtać ego komplementem od kogoś co do tworu własnego,
a raz na tydzień lipa ....

eh Marianie nie narzekaj. ja nawet dostępu do takiego ciałka
nie mam :/ a raz na tydzień jest sjuper :), być może gniociska
się nie będą tak mnożyć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ale nie lubię zagrywek ala łukaszenko
dyktatura to nie to, bo niby mamy to o co walczyliśmy
a jednocześnie jest chorobliwe postawienie na swoim,
a swą drogą może taki na przykład Kapuściński wróci dzięki temu
jeżeli tak to niech będzie ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Somalija   Pani Agnieszko, przypominam: jestem humanistą i mam rozległe zainteresowania - filozofia, historia, poezja, politologia, geografia, religie, filologia, literaturoznawstwo, prawo, architektura, bibliofilstwo, archeologia, krajoznawstwo, podróże, zabytki, natura, seksuologia, wojsko, teologia, sztuka, fotografia, psychologia, czytelnictwo, socjologia i sport i najbardziej mi odpowiada piłka nożna - oglądam tylko polskie kluby w europejskich pucharach i Reprezentację Polski, nie, nie chodzę na stadiony, po prostu - oglądam.   Łukasz Jasiński 
    • @Łukasz Jasiński ciesz się, że jesteś sam. Teraz kobiety są wymagające i upierdliwe, nie pozwolą ci palić, pić, wtedy docenisz życie singla.  @Łukasz Jasiński twoja mama nie wiadomo ile będzie żyła, brat może być zajęty, pozna kogoś. Nie można liczyć na kogoś, po życie się ciągle zmienia, jest dynamiczne i sprytne, samo sobie radzi. Nasz mózg przeszkadza tylko, jest leniwy, lubi nałogi, a ciało wie co jest dobre, lepiej dać ciału posłuchać co chce. 
    • @violetta   Gdzie było środowisko poetów (podobnie jak policja, Opieka Pomocy Społecznej, kościół, dziennikarze i wszelkiej maści sekty monoteistyczne), kiedy naprawdę potrzebowałem pomocy jako osoba nielegalnie bezdomna? Nie, nie ma pani racji: pomogła mi tylko socjalna pani Małgorzata Przybysz, panie z Wydziału Zasobów Lokalowych, mama i ciocia, teraz: pomaga mi brat - wrócił z Wielkiej Brytanii, doświadczenie nauczyło mnie: kiedy jestem potrzebny - wszyscy o mnie pamiętają, natomiast: kiedy jestem niepotrzebny - nikt o mnie nie pamięta, decyzji już nie zmienię: po powrocie mamy z Wielkiej Brytanii - zgłoszę mamę jako opiekuna socjalnego (chociaż nie potrzebuję żadnego opiekuna, jednak: prawnie mi przysługuje) - wtedy mama będzie mogła ze mną zamieszkać, już cztery lata mieszkam sam i żadna dziewczyna nie chce mnie, słowem: zmarnowaliście okazję i szansę, przykro mi...   Łukasz Jasiński 
    • Zauroczona

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dawno równie klimatycznych strof nie czytałam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...