Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pieśń żebracza


Rekomendowane odpowiedzi

w knajpie pod zdechłym psem - na wznak
leży pijany ludzki wrak
we czterech pili – jeden padł
resztę załogi porwał wiatr
człowiek jak człowiek – coś tam śni
kogo obchodzą czyjeś sny
zwłaszcza w tej knajpie – kiedy brzask
spija barmana nie pierwszy raz.

z knajpy na jezdnię, z jezdni w rów
taki to wrak, że szkoda słów
cały dzień w rowie, aż po nów
i znowu knajpa, jezdnia, rów
człowiek jak człowiek – co tu kryć
prócz spania musi czasem żyć
zwłaszcza w tej okolicy, gdzie
gdzie stoi knajpa pod zdechłym psem

kiedyś przyjadą po ten złom
i jak to z wrakiem jest – na dno
i nawet krzyż nie będzie stał
jakby chowano go wśród fal
człowiek jak człowiek – żaden trup
póki na chodzie – grosz mu rzuć
zwłaszcza takiemu jak ten wrak
co swoje przeżył – choćby na wznak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ale mnie złapałaś joaxii - tak musiałem to czytać skoro tak utkwiło mi w pamięci, że spróbowałem sam wpaść do tego baru pd zdechłym psem
pozdr. W_A_R
ps. dzięki za uświadomienie mi moich własnych problemów - czasem z czymś chodzę kilka lat a potem okazuje się że można odnaleźć źródełko "przyczyn i skutków" pisania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanuję Twoje autorstwo jednak ja bym dał tytuł "Bllada o zdechłym wraku", to bardziej szanta niż pieśń - ale to Ty jesteś twórcą tej historii. Tekst jest niezły i może jego miejsce powinno się znaleźć w poezji śpiewanej - chętnie bym posłuchał. Całokształt jest świetny ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Marku - nie wiem - żeglarstwo to jak poezja - no cóż kilka innych osób też tak odebrało ten wiersz - ale do poezji śpiewanej - oczywiście - niedługo dogram - bo to już od dawna jest powiedzmy "tekst" piosenki

serdeczne pozdrówko W_A_R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby Leśmian gdzieś nieopodal za węgłem, kawałek dalej Czachorowski z katarynką udaje ślepca... Przywoływania można ciągnąć i ciągnąć, aż do starowiecznej "poezji dziadowskiej" - ale ta "Pieśń żebracza" wydaje się mimo wszystko autentyczna, a i nieźle wbija się w czytającego kanciastą rytmiką.

Proponuję na pożegnanie tegorocznego lata (wiem wiem, na razie tylko wakacji). Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Rafael Marius Niestety tak :// Ale może teraz są jakieś koniki niezbyt pilnowane? Poszukać trzeba :) @Nefretete Bez wątpienia tak !!! Nie było to wszystko usłane różami, mnóstwo przy tym cierpień i niespełnienia, ale przynajmniej tu w pewien metaforyczny sposób został... 
    • czasem bywa choć przyznasz zdarza się nieczęsto jakimś trafem zrządzeniem lub przypadkiem losu trudno pojąć przeniknąć zrozumieć nie sposób że dostajesz od kogoś rzecz nie do pojęcia   zdarzają się więc listy - odbiorca nieznany wieści w których zamienił ktoś adres pobytu albo treści na które nie czekałeś nigdy lecz dosięgły cię z racji tegoż zamieszkania   bywają też niekiedy urokliwe razy w których ktoś cię pomyli z dawnym przyjacielem jak bliska nieznajoma co ujmie ramieniem myśląc żeś ją już poznał i wiesz o czym marzy   innym razem przedmioty które odnajdujesz drobna paczka zapałek z rysunkiem kotwicy jakiś grosz banknot bilet czy kapsel z napisem w chwili gdy go dokładnie bardzo potrzebujesz   a ty zbierasz to wszystko z pewnym przeświadczeniem że są patrz na tym świecie takie rzeczy jeszcze które niosą poczucie dobra albo szczęście i jawią się w tym życiu cichym przeznaczeniem
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję :) tak, pierwsze w życiu, zupełnie nie wiem jak to będzie 
    • Łopatologicznie napisane, ale tyle tutaj trafnego

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Żeby dramat nie był śmieszny, warto w odpowiednim czasie, czujnie zrobić z niego komedię, natomiast  odnoszę wrażenie, że często „ zakochanie się do szaleństwa”, ten cały love bombing, jest przypadłością miłości…ale własnej. To coś, jak kocham być zakochana , ( ostatnio pewna pani napisała, że zakochuje się nawet w ślimaku)  i pewnie żabę też by pocałowała ;))) ale na szczęście bywają wśród nas jeszcze przyziemni esteci, którym …nikt nie wmówi, że brzydota jest piękna
    • zgubiłem sny które cieszyły łzy bardzo bliskie wspomnienia dziś już dalekie   zapomniałem imion które były drogowskazami oraz o tym że kiedyś byłem młodym   to wszystko pustką w moim życiu to droga o wielu trudnych  zakrętach   zakrętach które dziś  trudno wyprostować bo czas zbyt poważnie je wyprzedził
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...