Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na nasze głowy szron poprószył,
Za oknem zima - tęgi mróz.
W krainę baśni chcę wyruszyć,
Gorącym sercem - stopić lód.

Lodowe zamki wodą spłyną,
I pani Zima straci swą moc.
Nikt nie popatrzy z chłodną miną,
Zginie w kałuży wiązanka trosk.

A serca z lodu - te zaczną bić
I miłość znów wypełni świat.
Przepraszam bardzo, zaczynam śnić,
Jakieś marzenia z młodych lat.

Opublikowano

Jak dla mnie, ten wiersz, podkreślam w i e r s z , jest skierowany do dzieci, nie jest dziecinny ale poprzez swój baśniowy nastrój świetnie nadaje się dla małych odbiorców, gdyż w bardzo prosty sposób mówi o ważnych sprawach. Ale to nie znaczy, że dorosły człek tego wiersza nie pojmie.
Pozdrawiam bardzo.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Jacku, z przyjemnością przeczytałem twój wiersz, bo uważam, że jest to poezja. Lepsza, czy gorsza - nie ważne, nie w tym rzecz, by nad genialnością dumać... Ten wiersz chce się przeczytać drugi raz, trzeci raz... Przeczytać sobie, przeczytać dzieciom i się... cieplej robi. Nawet może zostać w pamięci.
90% wierszy z tego forum nikt nie czyta drugi raz. Są jednorazowe, a jednorazówki - wiadomo...
Pozwoliłem sobie poprawić 2 wers, aby zachować rytm.

Pozdrawiam Piast

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...