Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Spowiedź mała liberała


Antoni Leszczyc

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że jest okres rozliczeń
i nastała rewizji era,
ja się przyznam: cóż, nie od dzisiaj
ja niestety jestem liberał.

Być liberał, to znaczy być świnia,
więc swój żywot spędzam radośnie:
ledwo wstanę - zaraz zawiniam
i nagrzeszam - ledwo odpocznę.

Przy śniadaniu mataczę rozkosznie
i w bezsercu się cały rozpływam;
myjąc zęby opluwam wartości,
a w zgniliźnie się pławię jak ryba.

Nowym porsche jadę do pracy
i lud biedny wyszydzam ze środka;
mam wszak funty z masońskiej tacy
i żydowski nos po pociotkach.

Chwilę później już piję bożole,
by tym składniej kraj wykorzystać
czarcie kręgi kreślę na stole
i porywam boeingi z lotniska.

W wieczór nowe spiski zaś przędę
i dzień cały rozliczam w myślach;
tym mi lepiej, im bardziej się mendzę
i tym milej, im mocniej uciskam!

W noc śnię czasem, że życie me grzeszne,
mogę jeszcze po ludzku tak przeżyć...
Dobrze, że mam sen lekki, bo jeszcze,
gotów byłbym w sny takie uwierzyć!

[III 2006]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Antoni ty się wreszcie poprawisz
Wstąp więc miły do loży masońskiej
Gdy zapragniesz duszę swą zbawić
To pozbieraj kwiatki na łące.

Jeden kwiatek daj pięknej dzie wuszce
Drugi Ewie co z kosem zaśpiewa
Reszcie dziewczyn Ty szepnij na uszko
Z masonerią to wielka jest bieda.

Z biskupami pić wódki nie wolno
Tylko z tanim Życińskim wyjątek
Mimo wszystko Ty pójdziesz do nieba
Znajdziesz w niebie swój grzeszny zakątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...