Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

choćbyś się puszył stroszył oraz gdakał
(mój poeto drogi) połamał skrzydła
ręce oraz nogi - nic nie wymyślisz
- dziś wiem to na pewno - jesteś jak kogut
co siedzi na grzędzie - obwieszcza wszystkim
swoje kukuuryyku

rano w południe i pod wieczór jeszcze
pragnie wygrzebać jakieś ziarnko w trawie
by swym gdakaniem zwodzić wszystkie ptactwo
obwieszczać śmiało że to diament prawie

ach jak te oczka unosi kaprawe
ach jak te nóżki ociera o siebie
i wlecze skrzydła zmierzwione na wietrze
i łyka łyka wciąż tylko powietrze

jutro sobota - nie będzie niedzieli
zabrali szkaradę i jaja wycięli

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




o niebo lepszy niz ostatni
oczywiście się przypieprzę:
- nie potrzebne moim zdaniem myślniki
- nie potrzebny moim zdaniem nawias
- w pierwszym wersie krzywy rytm - lepiej dać "i" zamiast "oraz"
- oczywiście niekonsekwencja rymowa w pierwszej zwrotce ( w ogóle pierwsza strofa najsłabsza technicznie i artystycznie)
- rymy - nie znoszę ich, hmm chociaz przy humorystycznym wątku ujdą w tłoku

Mam wrażenie, że napisałeś to pod wpływem złych emocji dotyczących ostatniego wiersza.
A więc więcej takich złych emocji życzę, bo wychodzą Ci na dobre. Ogólnie nie jest źle, ale mogło być znacznie lepiej.
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




o niebo lepszy niz ostatni
oczywiście się przypieprzę:
- nie potrzebne moim zdaniem myślniki
- nie potrzebny moim zdaniem nawias
- w pierwszym wersie krzywy rytm - lepiej dać "i" zamiast "oraz"
- oczywiście niekonsekwencja rymowa w pierwszej zwrotce ( w ogóle pierwsza strofa najsłabsza technicznie i artystycznie)
- rymy - nie znoszę ich, hmm chociaz przy humorystycznym wątku ujdą w tłoku

Mam wrażenie, że napisałeś to pod wpływem złych emocji dotyczących ostatniego wiersza.
A więc więcej takich złych emocji życzę, bo wychodzą Ci na dobre. Ogólnie nie jest źle, ale mogło być znacznie lepiej.
Pozdrawiam

wrażenia są mylące.:-)) ten tekst zaistniał jakieś cztery miesiące temu
i wcale nie jest lepszy od poprzedniego. ( msz).
oczywiściwe, może Ci się bardziej podobać, to kwestia smaku;
mogę się nawet zgodzić, że myślniki i nawias i rym krzywe są, i ...
że cały wiersz jest do d...
dziękuję, że zechciałeś zabrać głos. pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
    • Przypomniał mi się Ebenezer Scrooge, a raczej wizja jego przyszłości przedstawiona podczas spotkania z trzecim duchem. Z tą różnicą, że wiersz na rozdrożu patrzy raczej w tę ciemną opcję. Samobójstwo? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...