Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 66
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Z uszanowaniem, ale to się do 'warsztatu' nie nadaje;

A co do opinii, że należy propagować dobrą poezję to zgadzam się - ale nie jest tak źle,
są miejsca w których można się spotkać z dobrą poezją.

Pozdrawiam!

Opublikowano

tekst troszkę lepszy od tych poprzednich. jednak postawa autora psuje wszystko...
albo mój paskudny charakter, który powoduje uprzedzenie do niego....właściwie bez powodu.
toż wielkich poetów należy doceniać, a nie wydziwiać,że niezrozumiale piszą!
widać jestem osobą na tyle niekompetentną, iż nie radzą sobie z tym ciężkim zadaniem.

aczkolwiek zupełnie popieram panią Stasię

pozdrawiam
ER

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




phi...to nie jest żadna partia polityczna, żeby po wyrażeniu zdania Przywódcy wszyscy, którzy należą do bandy mówili tak samo. poza tym tworzenie TWA jest tu chyba zabrnione(albo conajmniej niemile widziane)

poza tym nigdy nie nazwałam żadnego swojego tekstu wierszem, ani siebie poetką.
i to wcale nie dlatego, że uważam, że Ty jesteś ode mnie lepszy. takie coś nazywa się pokora-znasz znaczenie takich słów?

jeśli nie-zajrzyj do słownika(o ile Poecie wypada takich rzeczy używać)
Opublikowano

tylko mi nie pisz, że nie mam gustu, że jestem głupia, że nie nie znam się na poezji, że jestem młoda, że nie mam tu wstępu, że ..... i nie naskakuj na moje wiersze z przeszłości :]

milczenie owiec. poeta umarłych. konie unoszące łby znad owsa. ostatni sprawiedliwy. wozy z hańbą. nie uważasz, że to trochę…. banalne? Może masz super ambicje, ale niestety – brak warsztatu. może lepiej wziąć udział w konkursie? :]

pozdrawiam życzliwie
kal.

Opublikowano

Po Różewiczu


Warkoczyk , za który niegrzeczni chłopcy
pociągali dla zabawy na podwórku i w szkole,
pozostał w mojej pamięci na zawsze,
leży na półce, obok mydła dr. Spanera i
karceru ub z miejskiego aresztu .

Bywają dni ,że dzieci Zamojszczyzny ,
biegają między półkami mojej pamięci
i krzycząc wniebogłosy wdrapują się
na najwyższe półki – szukając matek,
które już dawno przestały płakać.





Noe-Gd Gdańsk 26.02.2006 /22.26 [email protected]

Jutro chyba to wkleję - temat poważny - proszę o powagę.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





co to ma kurwa być

kolejna kurwa prowokacyjna historyjka którą czytasz kolesiowi który robi ci loda
albo uwodzisz tak małe dziewczynki a potem bijesz maltretujesz

co ty masz człowieku w głowie kuuurwa

:(

rozumiem

to jest internet
wszystko wyjaśnia
eh
Opublikowano

Zwycięstwo zła



może teraz pogwałcisz policjantów

hmmmm

cooo

boisz się


no pojedź mnie

uspokuj

rzuć jakąś błyskotliwą opinią

pobaw sięze mną

moze mi obciagniesz

zapierdol jakimś słowem

kurwa kurwa kurwa




--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Dzisiaj 22:20:49, napisał(a): Tomasz Biela
Czytelnik

Komentarzy: 1977

"... Dzień dobry, a gdybyśmy się nie spotkali,


dobry wieczór i dobranoc ..."

wzór recenzji?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Koncert skrzypcowy Roberta Schumanna w tle słychać. Odkryty Josepha Joachima, w D' Aranyi przechowywany, światu nieznany Sonata niewprawną ręką dziewczyny grana, temu chłopcu co walczył w Gallipoli i nad Sommą. Jakby przewidziała spalenie Reichstagu, Realpolitik w iście heglowskim stylu wcześniejszy też. Wielki Rzym, La belle époque, gdzie jest? Ikar co wyżej i wyżej ku Słońcu spadł, za dużo chciał. Coś tu jest, ta muzyka nigdy niczyja, nuci ją wiatr Znów umawia się na moście, z nim z lat młodości. Twarz jaśnieje w blasku świec, świat znów tak gra.   Ktoś do drzwi zapuka, zawoła. Jestem, patrz- to ja! *Dżumy i wojny zastają ludzi zawsze zaskoczonych". Zmiotą berlińską filharmonię, londyńską Queen's Hall, będą istnień pożogą. Muzyka Schumanna na łatwopalnym rękopisie zapisana przetrwała. W kamieniach i murach się schowała. Lew z Pireusu ją słyszy, ona wciąż trwa.                     - cdn-                                       
    • @Łukasz Wiesław Jasiński Panie Jasiński, dziękuję. Nie jestem aniołem i mam pazurki.
    • @Migrena To jeden z tych wierszy, po których trzeba na chwilę zamilknąć. Nie dlatego, że on onieśmiela patosem — ale dlatego, że dotyka czegoś bardzo kruchego i bolesnego w człowieku. W tej apokalipsie nie ma fanfar, nie ma dźwięku trąb anielskich. Jest tylko cisza, ta sama, od której wszystko się zaczęło. Cisza Boga, cisza człowieka, cisza po ostatnim słowie, które nigdy nie padło.
    • @Migrena  świetny wiersz. Tak jakby dwie części, ale to pozór, bo mają ścisłe powiązania. Pierwsza część nawiązuje do Ewangelii Jana  "Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje Ciało, wydane za życie świata". To na Ostatniej Wieczerzy.  U Ciebie antonim słów  Boga, bardzo gorzkich i uprawnionych. Świat obecny ten nowoczesny postawiony  do góry nogami. Ciekawe czy Bóg nad tym ubolewa- pewnie tak.  Ludzie ludzi zabijają( wojny) dla ego?  I druga część- biblijny koniec świata- ten z Apokalipsy Jana mówi, że coś będzie. Twój wiersz mówi, że nic. Ciekawa jestem co powiedziałby Bóg, na to co ludzie wyczyniają. Może zostanie pustka po nim- wielu neguje Jego obecność. A Bóg zamknie dłonie jak dziecko, które nie chce już patrzeć na swój rysunek.
    • Aniołowie są wśród nas...   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...