Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

najważniejsze by nie okłamywać siebie


Rekomendowane odpowiedzi

często gubimy się w długim pustym korytarzu
odbijając się od ścian wysyłamy spojrzenia imitujące uczucia
których nie było nie ma i już raczej nie będzie

ostatnio coraz mniej widzę
może to przez alergię na czerwień

dziś nie włożę twojej ulubionej sukienki
nie przytulę i nie powiem że kocham
uderzę w twarz – tak po prostu
odwrócę się na pięcie
odejdę

a ty pomyśl ile jeszcze było przed nami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

często gubimy się w nadymanym korytarzu
od ścian macają się spojrzenia imitujące masę
uczuć których nie było nie ma nie będzie

ostatnio coraz mniej widzę
może przez alergię na czerwień

dziś nie włożę twojej ulubionej sukienki
nie przytulę i nie powiem że kocham
uderzę w twarz – tak po prostu
odwrócę się na pięcie
odejdę

a ty pomyśl ile jeszcze było przed nami


/


fajny wiersz - tak po prostu

i tak tradycyjnie nieco wyszarpałem słów
dadałem też ;)

bywaj :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie to dziwi, ze to jest uznane za dobry wiersz. "fajny" ? no tak - fajny fajny, jak coca-cola
pierwsza zwrotka - robi nadzieję na coś lirycznego, melancholijnego, glebszego, chociaz trzeci wers to kładzie na łopatki - przez przegadanie

alergia na czerwień - wybacz, ale ja tego nie chwytam po prostu. czerwień - krew? gniew zalewajacy oczy? oj, wspólczuje ;)

no i to "odejdę" i oda do ukochanego spoliczkowanego - no litości! to takie patetyczne, ze aż mnie rozbawiło ;-P

i gdzies mam to, ze to "dobr wiersz", jakos mi nie strach napisać, że dla mnie to banał i nic nowego pod słońcem.
za to forma mi sie pdoba, bez wydziwiania niepotrzebnego.
pozdrawiam ostatkowo ;-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeciez ja sie nie gniewam a czerwien ma bardzo roznorodna symbolike i akurat tutaj bynajmniej nie chodzi o krew, wiec po prostu nie zrozumialas, ja wiem ze to nie jest rewelacyjny wiersz, mam tego swiadomosc, ale nie nalezy tez na pewno do slabych

dziekuje za odwiedziny i poswiecony czas
serdecznosci ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Samotnikai  Po lekturze mam podobne odczucia jak koleżanka powyżej. Jakbyś opisywał dwie różne osoby. Człowiek silny jak tur i niezależny, nie może być równocześnie lękliwy i wycofany. Pozdrawiam :)
    • @Leszczym   Jeśli chodzi o opla (stary samochód z Niemiec), to: był on ojca kolegi i ten kolega jeździł sobie po boisku szkolnym na Orła Białego (Zwierzyniecka) i pozwolił się przejechać kolegom - dał kluczyki (gdzie tu kradzież?), jeśli o żuka (jeszcze starszy od opla) - mieliśmy imprezę na działce u kolegi i skończył się alkohol, więc: ruszyliśmy czarną drogą (żwir, dziś jest tam asfalt i nazwa ulicy: Wojskowa Służba Kobiet) do Karczmy Słupskiej po alkohol, a na ulicy Melomanów stał otwarty żuk, kolega drucikami próbował odpalić - nic z tego, więc: pchaliśmy tego żuka do Karczmy Słupskiej i z powrotem - na działkę do kolegi (gdzie tu kradzież?), acha, chłopaki tacy jak Sokół, Jogi, Kajtek i Żyd (z nimi piłem wódkę) - też się śmiali, niby co mieli robić? Płakać?   Łukasz Jasiński 
    • @violetta   Dam odpowiedź poniżej i będzie pani zaskoczona...   Łukasz Jasiński    @Leszczym   Jeśli chodzi o Świętą, ojej, Ślepą Temidę, to: też miałem taki przypadek - jako uczeń Liceum Zawodowego (1999-2004) zostałem wciągnięty w zbiorową kradzież samochodów - Opel i Żuk, oczywiście: bardzo dużo mogę powiedzieć na temat działalności policji i sądu - od środka, jakby inaczej: miałem akt oskarżenia o kradzież, jednak: to wszystko było po alkoholu i zabawa z ułańską fantazją, dostałem dwa wyroki w tym samym czasie (jeden w zawieszeniu na pięć lat, dozór policyjny i pouczenie o zaprzestaniu picia alkoholu i drugi: w zawieszeniu na trzy lata, dozór policyjny i pouczenie o zaprzestaniu picia alkoholu) - nigdy nie siedziałem w więzieniu, więc: mam czyste sumienie, kiedy chodziłem na komisariat składać podpisy (na Władysława Pytlasińskiego - Dolny Mokotów) - policjanci się śmiali (i z sądu i ze mnie), dlatego też: nie boję się wymiaru sprawiedliwości - mam po prostu praktykę, nomen omen: znam osobiście sędziego Igora Tuleję - rozmawiałem z nim w jego osobistym gabinecie, oczywiście: ta sprawa już dawno jest nieaktualna - dokumenty zostały zniszczone (zgodnie z prawem), już pan wszystko wie? Gdybym był osobą słyszącą - nie byłoby tego - osoby niesłyszące są łatwo wykorzystywane, de facto: w tych dwóch wyrokach powinien zostać uniewinniony (kozioł ofiarny) - tak prywatnie mówili policjanci, biegły sądowy i opiekunowie socjalni.   Łukasz Jasiński 
    • @andrew   Panie Andrzeju, mój poziom IQ to od 125 do 158 (testy zrobiłem z różnych źródeł, jedno źródło to żadne źródło) i mam wysoką kulturę osobistą, a o większości ludziach tego nie można powiedzieć, poza tym: moim przodkiem jest Jakub Krzysztof Ignacy Jasiński herbu Rawicz, mason, poeta, jakobin i generał - jego grób jest na warszawskiej Pradze, pomnik - też i liceum jego imienia - też, moi przodkowie przed Drugą Wojną Światową mieli dworek w Jasionce, niedaleko Rzeszowa - teraz jest tam lotnisko i przerzut broni na Ukrainę, po kądzieli: moi przodkowie podczas Drugiej Wojny Światowej ukrywali żydów w ziemiance-spiżarni, wieś: Piotrkowice, gmina: Żabia Wola i województwo: mazowieckie - to jest podstawa świadomości własnego jestestwa, a nie przynależność do jakiejś sekty monoteistycznej - judaizmu, chrześcijaństwa i islamu i do ich różnych odnóg - Opus Dei, Chabab Lubawicz i Świadków Jehowych, dziękuję za rozmowę i miłej wędrówki, tylko: po drodze - żadnych narkotyków, alkoholu i seksu, zrozumiano? Wystarczy śpiew i taniec - to też zabawa...   Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór 
    • Pytanie miało pokazać głęboka wiedzę peela. Mogła zapytać, co sądzisz, o tzw  łagodnych konserwantach w kosmetykach, bo ma wątpliwości, co do nich, ale tylko wtedy, jak był w jej typie. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...