Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Modlitwa Przed Wstąpieniem Do Czyśćca


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


Adamie!

Mogę słówko w innym tonie???

Wiersz jest piękny...lubię takie odloty...tylko mnie nie spodobał się ostatni wers

zabrakło dynamiki, ostrego, hardego, ostatniego krzyku
zobacz ile jest muzyki w pierwszym wersie
a na końcu masz zupełną próżnię muzyczną...nic nie brzmi

i ja ciebie ... przepraszam, jeśli odczytalam nie tak jak trzeba... sad.gif

Dzięki

Ukłony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


jessu...

przecie umierasz... czy to takie pogodne odchodzenie
to największy dramat człowieka
można iść pasywnie, jak skazaniec...ale nie ty...patrz początek!!!

będę się upierać, albo cię rzucę...smile.gif

na pastwe samouwielbienia...i zgiń, przepadnij...

nawet się nie kłaniam....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ Seweryno, najdroższa!!! Ja nie umieram, ja juz umarłem: "wypełzłem ze szkieletu". Już dość mam krzyku, juz się naklnąłem na Niego w życiu i na łonie łoża ostatniego.
Jestem jak najdalej od samouwielbienia! Troszkę mnie tym obraziłaś. Może gdzieś podaj fragment w komentarzach gdzie uprawiałem samouwielbienie???????????????????

Ja się kłaniam Tobie, nawet padam do stópek.


smile.gif
Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (oyey @ Jun 25 2003, 11:40 AM)
oj
a ja mówie temu utworowi: nie
mało konkretów, ogólnikowe antynastrojowe rozważania nie zmuszające do refleksji

To co w takim razie powiesz o :

Drzewo

Drewniany Chrystus
z średniowiecznego misterium
idzie na czworakach

cały w czerwonych drzazgach

w cierniowej obroży
z opuszczoną głową
zbitego psa

jak to drewno łaknie

?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (oyey @ Jun 25 2003, 11:48 AM)
narusza to nieco tzw. uczucia religijne. Zadzwoń do Radia Maryja, przeczytaj to na głos na antenie, a potem posłuchaj reakcji. Leciałaby pewnie słowa na k, s, p i h. Niedobrze. Czy zmusza do refleksji ? Może, ale jakimi metodami ? Poniżej pasa i wszelkiej estetyki

Jesteś bardzo cyniczny. Uważasz, że ludzie którzy słuchają Radia Maryja to sami idioci, ktorzy łykają wszystko co im się poda?

Uważaj na słowa. Pewność nigdy niepewna.

Nie narusza.

Tutaj kłania się historia, drogi kolego.

Drewniany Chrystus wprowadza nas w krąg symboliki i kultury chrześcijańskiej. Jednym z najistotniejszych elementów tej kultury był wspomniany przez poetę, popularny od połowy XIII do początków XV w., dramat misteryjny (liturgiczny) odtwarzający mękę Pańską. Utwór Różewicza można potraktować jako próbę dialogu z tą właśnie formą - albo - w szerszym kontekście - jako dyskusję z biblijnymi opisami śmierci Jezusa na krzyżu (najdokładniejszy taki opis przynosi Ewangelia św. Jana). W przeciwieństwie do wylewnego ewangelisty i pełnych ekspresji średniowiecznych dramatów...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (oyey @ Jun 25 2003, 12:01 PM)
a czy uważasz kolego że Chrystus na czworakach to jest coś co znają z historii słuchacze Radia Maryja czy potencjalni odbiorcy tego wiersza?

oderwanie wierszy od takich komentarzy pozbawia ich kontekstu. Skoro zacytowałeś coś bez kontekstu - mogłeś obrazić moje uczucia religijne.


O ile sobie przypominam, moje obrazy są niczym, w porównaniu z tym...co ty sobie używałeś w stosunku do nas... całkiem niedawno. :-)

[...] posługuje się bardzo oszczędnymi środkami wyrazu. Nie pada tu ani jedno słowo o cierpieniu, ale jest ono niemal automatyczne wpisane w całą sytuację (poniżająca i niewygodna pozycja na czworakach). To wrażenie potęgują "czerwone drzazgi", kojarzące się z krwią biczowanego. Cała zwrotka następująca po tym sformułowaniu wydaje się jednym wielkim odsakralizowaniem wydarzeń biblijnych. Cierniowa korona została nazwana obrożą, a Chrystus idzie "z opuszczoną głową/ zbitego psa". Ale następujący po tej strofie jednozdaniowy komentarz: "jak to drewno łaknie" - przywraca, dzięki ostatniemu, zapożyczonemu z Biblii wyrazowi, uświęcony porządek: łaknące (bardzo pragnące) drzewo przestaje być wystruganym świątkiem, odzyskuje wszystkie atrybuty umierającego za nas Chrystusa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (oyey @ Jun 25 2003, 12:18 PM)
zapomina pan o kontekście!!!
wkleja pan gotowe wyjaśnienia i analizy, tylko co z tego wynika??

to, czym raczyłem przed momentem niemal - rzuca kontekst oczywisty, nie ma w nich ukrytych podtekstów. To jest słabość wiersza, jeżeli w nim jest jakiś kontekst, a potencjalny odbiorcy dla zrozumienia takiegoż musi sięgać do dodatkowych wyjaśnień.

LOL.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, Chrystus upokorzony i poniżony znany jest potencjalnym odbiorcom tego wiersza. Odarcie Syna Boga z godnoœci to ważna częœć męki pańskiej. Poza bólem fizycznym także piekšce drwiny, obnażenie, upadki pod drewnem krzyża. Chrystus padał na kolana i nie może to obrażać niczyich uczuć religijnych.
Wiersz Różewicza uważam za genialny.
Wiersz Adama jest dla mnie niejasny. Może jak podrosnę to nauczę się rozumieć poezję smile.gif Ale robię, co mogę, naprawdę. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (oyey @ Jun 25 2003, 11:40 AM)
oj
a ja mówie temu utworowi: nie
mało konkretów, ogólnikowe antynastrojowe rozważania nie zmuszające do refleksji

Nieprawda. Poezja w ogóle jest mało konkretna, częściej trzeba ją czuć niż rozumieć. Czuję ten wiersz. Oszczędność w formie jest zaletą, a nie wadą. Rozważania raczej zachęcają do refleksji, przynajmniej mnie, a precyzja doboru słów sprawia, że znajduję w nich inne znaczenia. Ten wiersz jest jak zegarek - taki maleńki, a gdy go rozłożysz powstaje wielki stos elementów. Każdy jest precyzyjnie ułożony na swoim miejscu i spełnia ściśle określoną rolę. Ty zdaje się tego nie widzisz. A co do uczuć religijnych... no cóż, ktoś, kto nie potrafi zobaczyć w tym piękna po prostu zdaje się nie ma wcale uczuć. A każde piękno pochodzi od Boga.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (joaxii @ Jun 25 2003, 12:25 PM)
no cóż, ktoś, kto nie potrafi zobaczyć w tym piękna po prostu zdaje się nie ma wcale uczuć

To nie tak. Zupełnie nie tak. To, że nie rozumiem i nie czuję tego wiersza, nie znaczy, że głazem jestem, tylko że brak mi jakiejœ dojrzałoœci. Zbyt odważne uogólienie, Joaxii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nie czekaj na królewicza poukładaj liście w biczu! ustrój śliczne różem lico taka na ławeczkę usiądź   w sukieneczce najładniejszej zakupionej bez zewnętrznych zahamowań, marzeń łóżkiem wbrew łaknienia się o wróżkę   bowiem tęże nosisz sobą w osobistym nad wygodą nie doraźnym ale wolnym podarunku siebie w sobie
    • O mój drogi Boże W życiu jest jak w tańcu Delikatnie stawiam kroki, w tym ostatnim smutnym walcu Tańczę w upale i chłodzie Tańczę w ogniu i na lodzie Z partnerem wyznaczonym przez ciebie drogi Boże Obejmuje mnie dusząco, zostawia siniaki wzdłuż ramion Mówi „tańcz piękna, tańcz jak moje oczy ci zagrają" Spojrzeniem tak głębokim, jakby wrzynał mi się w gardło Duszę okaleczał, myśli plątał jak więzadło      Dlaczego drogi Boże  milczysz gdy mnie szarpie? Nożem jeździ mi po ciele, jakby rysował na kartce Znów ubrudził ci mój Boże, krwią marmurową posadzkę   Dlaczego drogi Boże chcesz bym tańczyła z szatanem? Nie boisz się że dotknie mnie swym brudnym w krwi kaftanem?   Oko w oko Obrót, zwrot Czym tak kusi mnie ten wzrok?   Czemu zwalniasz tak szatanie? Ciężko tańczyć z nożem wbitym w ramię?   A Ty jak możesz dobry Boże     Znowu patrzeć po suficie  Gdy wróg twój szatan, przegrał walkę o swe życie   Naprawdę Wybacz mi Mój Boże Z walca się zrobił podwieczorek  Czy wybaczysz mi me grzechy jeśli odmówię paciorek?
    • @Rafael Marius Sztuka życia
    • @Rafael Marius życzę ci powrotu do zdrowia, niech ci Bóg błogosławi, bo jesteś kochający Boga. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja i tak nie wychodzę, bo od kilku dni jestem chory. Kiedyś 3 lata nie wychodziłem. Człowiek się przyzwyczaja. Wszystko ma swoje wady i zalety.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...