Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Myśl przypadkiem rozstrzelona


Rekomendowane odpowiedzi

Niebotyczne domy. Golę głowę pod zlewem,
zerkam za każdym razem jak przytnę skórę.
Ponad drzewa spadziste dachy, gont
nawet nad wysokim sąsiadem
tam gdzie dymi jego głowa. Dopiero tli się
z główki jego syna. Nie nadąża biedaczek
za krokami ojca, podziwia dorosłość,
próbuje nawet naśladować. Obaj
jakby zadawali sobie odpowiedzi bez pytań

Domy i tak są największe. I tak. Milczące
jak moje golenie. Jak moja brzytwa
rodzą niepokój swoim wyglądem, krzywdzą

Przechodzę w rzeczywistość.
Zawijam rękę w białą, podartą koszulę,
musiałem się wcześniej skaleczyć.
Jakieś szkice, rysunki na podłodze,
niebotyczne domy przylegają do kartek.
Nie są już takie przerażające, są moje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak, wg mnie np. :

-za dużo powtórzeń "jak, jakiś",
-no i "golę głowę pod zlewem - tak w kwestii formalnej, to musi być bardzo nisko;)

-"Przechodzę w rzeczywistość"-czy nie nazbyt dosłownie?

I kilka subiektywnie dostrzeżonych, przegadanych, acz pewnie nieważnych drobiazgów.

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...