Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

młodzi mają tyle na głowie
chociażby włosów
czasem świecą - nie przykładem-
łysiną

stare kobiety mają swoje zmarszczki
w nich noce nieprzespane
codzienne zmęczenie
zgodę na odejście na dalszy plan
czasem tylko sierść kocią w dłoni

Różaniec i słowa pochodzące gdzieś z głębi czasu
jakby tylko wieczność była

zdarza się że wnuki wejdą na głowę
dzieci nie szanują
popchną w tramwaju
ofukną lekarze
politycy wyzwą od "moherowych beretów"

ale to przecież mało ważne
skoro Oblubieniec jest coraz bliżej

to miłość która wie że najpiękniejsze w życiu
rodzi się gdy umieramy dla siebie

Opublikowano

//////////////////////////\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\

młodzi mają tyle na głowie
aż świecą czasami nieprzykładem
łysiny wielu nie brakuje

stare kobiety mają zmarszczki
w nich noce nieprzespane
zmęczenie jak zgoda na odejście
w dalszy plan
i sierść
jakiegoś zwierzaka na „żegnaj”

różaniec i słowa
pochodzące z głębi czasu
jakby tylko wieczność
odmawiała litanię
o życie wśród żywych

zdarza się że wnuki wejdą na głowę
dzieci nie szanują
popchną w tramwaju
ofukną lekarze
politycy wyzwą od "moherowych beretów"

ale to przecież mało ważne
skoro Oblubieniec jest coraz bliżej

to miłość która wie

najpiękniejsze w życiu
rodzi się gdy umieramy dla siebie

//////////////////////////\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\

no to znoooowu ja

Opublikowano

najsłabsza 4 strofa - widać w niej zbyt ostentacyjne ciśnienie teraźniejszości /publicystyczny akcent/ - mogło by jej tu w ogóle nie być;
a poza tym, jest to pięknie zharmonizowany poetycko wiersz;
z mądrym przesłaniem;

pozdrawiam autorkę! J.S.

Opublikowano

kochani, dziękuję za zainteresowanie, ale właśnie ta 4 zwrotka była powodem powstania tego wiersza.
ale jeśli szanowne grono uważa że zbędna , wyrzucę!a niech tam!
Olesiu, jesteś anty, ja coprawda też nie lubie wtrącania się czyli tła religijnego w wierszach ale tu będę bronić racji, bo tu właśnie chodzi o osoby starsze, które większą część swojego czasu spędzają w kościele, zbliżając się do Boga, i właśnie to w tym wierszu jest naj...dlatego ostatnia MUSI zostać, 4 nie musi więc pójdzie precz!
tylko nie wiem czy moja wersyfikacja jest dobra, czy Tomka lepsza,
bo wydaje mi się, że z Tomka coś trzeba wziąć!
Tomku- dzięki!!!!
Jacku dzięki za pozdrowienia nawzajem!!!buziaczki dla córusi!

Opublikowano

a jak dla mnie to trochę generalizowanie jest. wiersz się podoba, ale nie do końca zgadzam się z przesłaniem. znam wiele starszych pań, którym za przeproszeniem tyłka się do kościoła ruszyć nie chce i jeszcze więcej młodych ludzi, którzy mają różaniec np. w piórniku, czy na palcu.
róznie to bywa:)

pozdrawiam ciepło!
ER

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nareszcie zgoda na ekshumacje... Choć czasu upłynęło tak wiele... Bolały wspomnienia w cichy szloch przyobleczone, Padało nocami tysiące łez…   Zgoda niepełna... częściowa... Wciąż więzną w gardle niewykrzyczane słowa... O bólu który w kresowych rodzinach, Tlił się przez kolejne pokolenia...   A przecież każdy człowiek, Zasługuje na godny pochówek, By migocący znicza płomień, Cichym dla niego był hołdem,   By kamienny nagrobek, Wiernie pamięci o nim strzegł, Imię i nazwisko na nim wyryte, Milczącym pozostało świadectwem…   Nareszcie godny pogrzeb… Polaków zgładzonych przed laty okrutnie, Przez w ludzkich skórach kryjące się bestie, Pogardą i nienawiścią nocami upojone…   Tamtej strasznej nocy w Puźnikach, Ciągnąca się noc całą mordów orgia, Dziesiątki bezbronnych ofiar przyniosła, Zebrała śmierć okrutne swe żniwa.   Bohaterska polskiej samoobrony postawa, Chaotyczna desperacka wymiana ognia, Niewiele pomogła i na niewiele się zdała, Gdy z kilku stron zmasowany nastąpił atak.   Spod bezlitosnych siekier ciosów Banderowskich zwyrodnialców i okrutników, Do uciekających z karabinów strzałów, Pozostał tylko wypełniony zwłokami rów…   Po tak długim czasie, Nikczemnego tłumienia prawdy bolesnej, Przyodziewania jej w kłamstwa łachmany podłe, Tuszowania przez propagandę,   Dziesiątki lat zwodzenia, Kluczenia w międzynarodowych relacjach, Podłych prób o ludobójstwie prawdy ukrywania Oddalały żądanych ekshumacji czas…   By w cieniu kolejnej wojny, Niechętnie padły wymuszone zgody, By pozwolono pomordowanych uczcić, Na polskich kresach w obrządku katolickim,   By z ust polskich księży, W cieniu tamtych zbrodni straszliwych, Padły słowa o Życiu Wiecznym, By złożono trumny do poświęconej ziemi…   Choć niewysłowionych cierpień ogrom, Milionów Polaków na kresach dotknął, Czapkując radosnym z dzieciństwa chwilom, Otulili czule swe wspomnienia pamięcią.   I gdy snem znużone przymkną się powieki, Wspomnieniami w blasku księżyca otuleni, Pielgrzymują nocami do sanktuariów kresowych, Starzy zza Buga przesiedleńcy.   A gdy niejednej księżycowej nocy, Starzy siwowłosy kresowiacy, Modlą się za swych przodków i bliskich, My także za nich się pomódlmy…   Za pomordowanych w Puźnikach, Za zgładzonych we wszystkich częściach Wołynia, Niech popłynie i nasza cicha modlitwa, Przyobleczona w piękne polskiego języka słowa…   - Wiersz poświęcony pamięci Polaków pomordowanych w Puźnikach w nocy z 12 na 13 lutego 1945 roku przez sotnie z kurenia Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) Petra Chamczuka „Bystrego”.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

           
    • Jar na głaz; a tu ile może jeżom Eliuta - załga raj.  
    • Mat Ina - żet, ale że ty zbiorom, i moro bzy - też Ela, też Ani tam.    
    • Gór udar; rad ucięto w kwotę, i cuda - radu róg.  
    • @Migrena Najserdeczniej Dziękuję!... Z całego serca!... Pozdrawiam!   @violetta I słusznie!... Pozdrawiam!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...