Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

melancholijnie skażony
spoglądam na obraz świata
w refleksji pogrążony
czekam aż wybije data
rozliczenia się za życie
za wszystkie nasze uczynki
wtedy myślę o Hioba bycie
i o trudzie pielgrzymki





*Ccytamy tylko duże litery w tytule

Opublikowano

Kiepsko jak na Pana. Wiersz niezbyt ciekawy, inwersja do rymu ("Hioba bycie" - nie lubię takich rzeczy)... A i tym tytułowym zabiegom (to drugi Pana wiersz o tak zaszyfrowanym tytule) jestem przeciwny, gdyż niczemu szczególnemu chyba nie służą, a i po tym przypisie przestają być łamigłówką.

Opublikowano

zmiana klimatu nie wyszła na dobrze. Melancholia kłóci się z porównaniem do Hioba, ogólnie porównywanie do Hioba się kłóci... Ogólnie całośc brzmi w takiej tonacji rozliczeniowej wobec świata całego, przełożonego na jeden obraz. Jeden, powtarzam. A świat jest tak różnorodny...
Pozdrawiam.

Opublikowano

wiersz dość stary, z początków, wrzucam, jeden starszy jeden świeższy, na przemian
a tytuł wymyśliłem tak na szybko przed wrzuceniam wiersza na forum, widać, że błąd
no cóż, może następny się spodoba bardziej

dzięki za odwiedziny nisko się kłanaim i pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




ćwicz a na pewno będziesz miała dużo dobrych komentarzy, jak pisałem wcześniej, wrzucam wiersze z różnych okresów, ten akurat z moich początków czyli jakieś rok temu
więc nie łam się tylko głowa do góry
a w sumie tak z drugiej strony chyba zacznę bardziej racjonalnie umieszczać wierszydła na forum, bo jak na razie to wrzucam co popadnie i mam komentarze od alfa do omega

nisko się kłaniam i pozdrawiam
Opublikowano

nie podoba mi sie, czytalam Twoje lepsze wiersze, rzeczywiscie kiepsko, po pierwsze raza mnie rymy bo nie rymow nie znosze a po drugie motyw hioba jest juz oklepany z kadej strony:((
pozdrawiam cieplutko;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Macieju, twórca nie może tłumaczyc się pośpiechem, ani też "starością "jego powstania. Jeżeli tak, to powinieneś go przed umieszczeniem poprawić ze świadomością jaką teraz masz. to tak na przyszłośc. Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...