Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiedy byłaś jeszcze mała
mówiłam: "tak bardzo cię kocham
najlepiej byłoby gdyby ciebie zjadła"
od poniedziałku do piątku
budziłaś się słysząc swoje imię
w sobotę i niedziele spałyśmy do południa
mruczałaś przez sen: "nie budź mnie
śpią jeszcze: mój nosek szyjka i bródka "

później chodziłaś w kapelusiku z torebką
a ojciec mówił:"jesteś moją królewną"

teraz jesteś panienką
mamy tę samą barwę głosu
więc prosisz mnie czasem
bym przez telefon
dawała natrętnym kolegom kosza

dzisiaj opowiadałaś o tamtym balu
jestem dumna
bo z mojej małej dziewczynki
wyrosła mądra córka

Opublikowano

Łucjo, przepraszam, z całym szacunkiem do uczuć i przemysleń, ale... nie podoba mi się. Jest tendencyjny i nie znalazłaś ciekawego sposobu na tę opowieść. Brakuje mi pomysłu, ciekawego ujęcia. Jest bardziej notką do kalendarza niż wierszem.
pozdr serdecznie

Opublikowano

Vera Ikon- dla matki , wszystko co dotyczy jej dziecka jest najpiękniejsze, każde słowo ,to pierwsze i wszystkie następne, nawet gdyby kiedyś bolały- - cóż moja milość tak wygląda i nie uważam bym musiała ja ubarwiać.
Pozdrawiam

Zielony promyczku( nadziejo) i M. Krzywak- dziękuję.
Kolorowych snów.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Łucjo, ja się zupełnie zgadzam z tym co napisałaś. I miłość jest piękna, i więzy, i ciepło, i wszystko co Was łączy. Tylko opis jest dla mnie epicki i niedopieszczony.
Nisko się kłaniam.
Weronika
Opublikowano

Sorry, ale nikt nie strzela do poety i nie zmusza go do tego, aby pisał o miłości, nawet tej najpiekniejszej, w sposób pomniejszający jej walor!!! Nikt nie przystawia pistoletu po to, aby sączyły się ckliwe strofy, nie ma takiego powodu i obowiązku - a czytelnik widzi, czyta i słucha....., zgrzyta zębami i tyle! Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...