Julia Valentine Opublikowano 8 Stycznia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2006 od jutra stanę za rogiem i będę patrzeć jak bardzo blisko może być dwoje ludzi choćby od dziś pozbędę się złudzeń zaszyję słowa w poduszkę wesprę się na rozumie tylko wczoraj którego nie zdołam cofnąć zostanie w swej istocie niezamazane wplątane w myśli jak w mocne nitki
Yasioo Zimiński Opublikowano 8 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2006 bardzo ładny, mam wrażenie że dobrze przemyślany. najładniejsza druga strofa chociaż pierwsza i trzecia równiez dobre. wszystko ładnie się zgrywa. jasny początek i jasny koniec...taka wędrówka bez niepotrzebnych - niemiłych niespodzianek:). pozdrawiam serdecznie.
Yasioo Zimiński Opublikowano 8 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2006 chociaż pierwsza strofa chyba jest najsłabsza, nie wiem.
Julia Valentine Opublikowano 8 Stycznia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2006 dzięki za komentarz Jasiu (jeśli tak mogę :) i za przychylne przyjęcie - tym bardziej, że długo ten wiersz dojrzewał i ja dojrzeć musiałam do niego; pozdrawiam serdecznie
M._Krzywak Opublikowano 8 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2006 Ciekawe, choc pesymizm bije... Aczkolwiek nie jest to banalne ględolenie i nawet, dzięki pomysłowi i przemyśleniu tekstu, całkiem niezły. Pozdrawiam.
Tali Maciej Opublikowano 8 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2006 a ja obserwowałem operację tego twora, w warsztacie i powiem ci że po tuningu wygląda całkiem całkiem to się nazywa ciężka charówka, ale w dobrym kierunku odemnie plus zwłaszcza za pracę przy tekście nisko się kłaniami pozdrawiam
Julia Valentine Opublikowano 8 Stycznia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2006 dziękuję Panom za skomentowanie (gdyby się chciało więcej napisać, np jakiś wskazówek, będę wdzięczna) pozdrawiam serdecznie
Eugen De Opublikowano 8 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Bardzo ładny klimacik podejzreń i pragnienia.Gratuluje.Wydaje mi się, że w tym przypadku "niezamazane wplątane w myśli..." chyba napiszemy osobno, nie jestem pewien, ale "nie zamazane bo wplątane w myśli" pisalibysmy osobno.To taka moja dygresja na boku zasiewająca wątpliwośc, bo inni moze to wyjasnią lub sama autorka. Serdeczności.
Julia Valentine Opublikowano 8 Stycznia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Bardzo ładny klimacik podejzreń i pragnienia.Gratuluje.Wydaje mi się, że w tym przypadku "niezamazane wplątane w myśli..." chyba napiszemy osobno, nie jestem pewien, ale "nie zamazane bo wplątane w myśli" pisalibysmy osobno.To taka moja dygresja na boku zasiewająca wątpliwośc, bo inni moze to wyjasnią lub sama autorka. Serdeczności. dzięki za skomentowanie; co do niezamazane, to, w sumie, sama się nad tym trochę zastanawiałam (wciąż nie jestem pewna), szukałam też w słownikach: np: *nie- pierwszy człon wyrazów złożonych pisany łącznie (wyjątkowo z łącznikiem); (...) c) ;będący częścią imiesłowów przymiotnikowych (występujących w funkcji przymiotników lub rzeczowników), odnoszących się do jakiejś stałej cechy, właściwości, lub nazywających jej nosicieli, np. nietłukący (nie ulegający stłuczeniu), niepalący (tytoniu w ogóle), niepijący (alkoholu w ogóle); nieograniczony (nie mający granic; całkowity, zupełny); nieulękły (nie znający lęku); niepocieszony (nie do pocieszenia) --> to z: www.pwn.pl ale gdybyś znalazł jednak coś innego będę wdzięczna (nikt nie lubi błędów :); pozdrawiam serdecznie
Eugen De Opublikowano 8 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2006 Jest też taka zasada, że przymiotniki w stopniu równym z "nie" piszemy razem, no ale znowu są wyjątki: nie wyrażony osobno, ale niewyraźny razem?? I bądź tutaj mądry jak Miodek?! Pozdrawiam.
Patryk_Nikodem Opublikowano 8 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2006 wg mnie niepotrzebna jest kursywa w tym tekście. pzdr.
Julia Valentine Opublikowano 9 Stycznia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2006 zastanowię się nad tym Patryku - dziękuję, że wpadłeś; niezmiernie mi miło; jakieś jeszcze uwagi? :) podoba się, czy nie? pozdrawiam Cię serdecznie
Arkadiusz Nieśmiertelny Opublikowano 9 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2006 Początek najbardziej... środek najmniej... koniec ok. I tyle. Pierwszą zwrotkę zapamiętam, reszty nie. pozdrawiam /Arek
Julia Valentine Opublikowano 9 Stycznia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dzięki Arku za spojrzenie i zostawienie śladu; pozdrawiam serdecznie
stanislawa zak Opublikowano 9 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2006 Julio, nie podglądaj zza roga! hehe wzbudził we mnie myśli, różnie ale wesołość najbardziej - mimo wszystko!dlatego plusuję!
Jacek Mucha Opublikowano 9 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2006 Pierwsza zwrotka mjodzio. Potem kursywa trochę mi nie pasuje. Gdyby jeszcze pozostałe strofy dorównywały pierwszej ... ech :) Pozdrawiam. JaM
Julia Valentine Opublikowano 9 Stycznia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2006 Stasiu, Panie Jacku, dzięki za komentarze; są dla mnie bardzo cenne; kursywę jeszcze przemyślę; za rogiem jest bezpieczniej :) pozdrawiam serdecznie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się