Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

skoro już jesteśmy przy muzyce
szukam artykułów, książek, recenzji i wszystkiego innego co dotyczy wszelkich muzycznych interpretacji wierszy:
* "mów do mnie jeszcze" Tetmajera
* "Bema pamięci żałobny rapsod" Norwida
* "zobaczysz" Stachury
* "do prostego człowieka" Tuwima
* "hymn o miłości" św.Pawła
będę wdzięczna za linki, tytuły książek, gazet itp. itd.

z góry dzięki

Opublikowano

"Bema pamięci żałobny rapsod" - Czesław Niemen
http://www.wsip.com.pl/serwisy/czaspol/horyzonty/gajda_2_1.htm
http://www.teatry.art.pl/!Rozmowy/cniemen.htm

"Zobaczysz" Hey
http://stachura.kulturalna.com/a-1295.html - tekst i kilka komentów i interpetacji muzycznej (choc nie za wiele)

"Do prostego człowieka" Akurat
http://free.polbox.pl/t/tuwim/prosty.html - coś o wierszu
http://muzyka.pl/index.php?m=newsy&k=rock&id=815
http://www.akurat.pl/ - poszukaj wśród recenzji może coś znajdziesz

"hymn o miłości" św.Pawła - jakaś Antonina Krzysztoń
http://wpk.p.lodz.pl/~tyrell/takie.html

trza szukać w necie
pozdr!!

Opublikowano

Tetmajer-
Steczkowaska i Deląg- płyta z tym samym tytułem, ale nie jestem pewna czy ten sam wiersz, nie znam tej płyty... :)

a Stachury- Stare Dobre Małżeństwo również (zwłaszcza) ;)

Opublikowano

wierszy i piosenek mam dostatek, a czasu na ich prezentację tylko 5 minut
brakuje mi trochę opracowań na ten temat, bo komisia żąda bibliografii, a nie własnego zdania :/

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jak tak sobie podczytuję różne komentarze młodzieży forumowej, to się wcale nie dziwię że komisje wymagają bibliografii

piszesz wyżej, że nie lubisz sterczeć przy kompie i szukać w necie - ale jak widać lubisz jak ktoś za ciebie odwala robotę
nie wyrywaj się z takimi opiniami przed komisją
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jak tak sobie podczytuję różne komentarze młodzieży forumowej, to się wcale nie dziwię że komisje wymagają bibliografii

piszesz wyżej, że nie lubisz sterczeć przy kompie i szukać w necie - ale jak widać lubisz jak ktoś za ciebie odwala robotę
nie wyrywaj się z takimi opiniami przed komisją

otóż to się nazywa degrengolada intelektualna i marazm poznawczy współczesnej młodzieży z kraju nad wisłą.
jak ja zdawałem maturę, to nie było tak, oj nie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nikt za mnie roboty nie odwala
proszę o sugestie, jakbym nie chciała robić prezentacji sama to wybuliłabym 100 zeta na taką, której wystarczyłoby się tylko nauczyć
Opublikowano

bardzo dobrze wiadomo kto sie wykuł prezentacji na pamięć- bo wtedy to jest bardziej recytacja, sztywne mówienie itp, poza tym są zadawane pytania, w tym roku jeszcze dano możliwość komisji zadawania więcej pytań niż rok temu... wszystko wyjdzie na jaw, dlatego wysługując się, sami sobie szkodzimy...

ja nie mam nic przeciwko zwracaniu się z prośbą o pomoc do znajomych, ale nie można się nimi wysługiwać... sama prosiłam nauczycielkę, żeby mi pomogła znaleźć coś do mojego tematu, podała mi linki stron i powiedziała, że te i te są ok, nie ma w nich żadnych błędów ani głupot, a teraz ode mnie zależy jak to wykorzystam i nie uważam żeby ona odwaliła za mnie robote... zalezy też od ucznia... poza tym internet to raczej dodatkowe informacje, ważniejsze są książki

naskoczyliscie na melise, trochę wyolbrzymiając... ile osób prosiło tu już o pomoc i nie było takich uwag!! czasem mnie zaskakujecie... melisa napisała, że nie lubi sterczeć przed kompem.a może ona kocha w plądrować księgi w bibliotece??

ale co ja się bede denerować...

pozdr, fr.ashka ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97   Bereniko. Ton ciężki, niemal apokaliptyczny a jednak osobisty. W świecie, który miele wszystko w masę, ocala nas uparte trwanie w rytmie własnego kroku.   Twoja poezja. Już mi się do niej tęskniło :)
    • Polityk wchodzi do swojego mieszkania jak huragan w brylantowym smokingu, z kieszeni wysypują się złote monety jak deszcz meteorytów, z teczki wylewają się banknoty jak zielona powódź papieru, a złote sztabki uderzają o podłogę jak kły mamuta, rytmicznie, w takt jego serca – serca pompowanego łapówkami. Pudełka po butach trzeszczą jak trumny przepełnione banknotami, mikser wiruje w szaleństwie i pluje monetami, kaloryfer jęczy, dusząc w sobie koperty gorące jak węgiel z piekła, a szuflady wybuchają jak armaty absurdu, plując na podłogę kolejne łapówki, które wiją się jak robaki karmione podatkami narodu. Banknoty tańczą w powietrzu niczym skrzydła szarańczy, opadają na stoły, krzesła, rośliny, na kota mdlejącego w kącie, szeleścią chórem za oknem: – Idioci, głupcy, płaćcie, płaćcie dalej, bo każda wasza złotówka jest jego świętem. W szafie – sejf, w sejfie sejf, w sejfie kolejny sejf, a każdy mdleje od ciężaru złotych sztabek i banknotów, trzęsie się jak pacjent w gorączce, ale polityk otwiera je z czułością, jakby były matrioszkami chciwości, i śmieje się, że nigdy nie będzie ostatniego dna, bo chciwość nie zna spodu. Złote sztabki układają się w piramidy, monety stukają jak werble koronacji, a polityk klęka przy tym skarbcu jak kapłan pychy, całuje banknoty, tuli złoto, wdycha je jak kadzidło, i szepcze: – Jeszcze… jeszcze… naród niech kona, a ja będę królem złotego świata! Dywan próbuje go udusić ze wstydu, kanapa wyje jak pies skatowany podatkiem, lustro pęka i krzyczy: „Patrzcie na monstrum, co żywi się waszym chlebem!” Ale polityk śmieje się, śmieje tak, że ściany pękają, śmieje się banknotami, śmieje się sztabkami, śmieje się narodem za oknem, który stoi w kolejce do życia – z pustymi kieszeniami i pełnym rachunkiem sumienia. Aż wreszcie staje sąd, w progu, z uśmiechem jak bankomat, i mówi jak wyrocznia absurdu: – Te złote monety? Nie jego. Te banknoty w pudłach po butach? Nie jego. Te sztabki pod dywanem, te koperty w kaloryferze? Nie jego, nie jego, nie jego. I polityk wychodzi wolny, czysty jak kryształ w kieliszku szampana, śmiejąc się w złocie i papierze. A naród za oknem, głupi, naiwny, wyzuty – bije mu brawo i płaci dalej, bo wierzy, że ten skarbiec wypełniony łapówkami zbudowany jest dla niego, choć naprawdę zbudowany jest na nim.      
    • @Alicja_Wysocka  Podskakuję z radości i wiwatuję :) Dzięki :) Troszkę poważniej, najpierw AI wygenerowałem sam dźwięk, później potrzebowałem podpiąć pod klip, za poradą copilota tu uwaga nieby się nie komunikują ze sobą, a zainstalowany program wykonał proponowane zalecenia co do videodysku odnośnie do orginalnego pliku mp3, edytując wgrałem dwa pliki dźwiękowe i jeden przesunąłem na osi czasu, chcąc uzyskać odpowiednią głębię, najdłużej walczyłem z z obrazem, dałem sobie spokój z ruchomym, skorzystałem z propozycji pierwszego AI copilota (z którym początkowo nie szło się dogadać, bo wstawiał mi obrazki z tekstem) gdzie była ta grafika, kolejny schodek to export gotowego pliku, premium, pro i płać, to mnie wkurzyło cała praca na marne, więc go nagrałem bezpośrednio z ekranu, ach wspomnę dlatego premium bo te efekty gwiazdek, i przyciemniania to płatna opcja. Na koniec powiem, że opłaciło - dostałem super komentarz :) Oczywiście wywaliłem programy z kompa, mam wątpliwości czy przy moich zasobach sprzętowo-finansowych jest sens na kolejny klip. Zważając że Ai dokonało tu przełomu, oczywiście wiem o tym że tylko dlatego, bo wydałem odpowiednie polecenia. Tylko dlaczego czuję że to proteza?
    • @Sylwester_Lasota Sylwestrze, to musi być pasjonujące zajęcie. Już sobie wyobrażam te nasz wiersze napisane, które nam zilustruje i zaśpiewa AI - życzę powodzenia! 
    • @sam_i_swoi  Nie mam pojęcia jak się to robi, ale słucha mi się i ogląda, tak, że przestać nie mogę. Śpiew i wizualizacja jednocześnie,  przechodzą przez dwa zmysły - a więc podwójne działanie. Na mnie robi duże wrażenie - zostaje w pamięci i przed oczami. Ponadto, AI ma czysty dźwięk, trzyma tonację, można dobrać głos, obrazy, które opowiadają tak, że  bardziej rozumiesz i zapamiętujesz. Jeśli to Twoje pierwsze dzieło, duma może Ci towarzyszyć :)                  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...