Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A czy te stopy, w czasy dawne,
szły poprzez gór angielskich pasma?
I czy widziano Boskie Jagnię
wsród pastwisk angielskiego państwa?

I czy Oblicze Boskie w chwale
świeciło na wzgórz chmurnych wstęgi?
Czy tu stanęło Jeruzalem
pośród Diabelskich Młynów ciemnych?

Daj mi mój łuk z lśniącego złota!
daj mi me strzały pożądania!
Daj mi mą włócznię! Chmur opoko!
Precz idź przed ognia mym rydwanem!

Od walki dusz nie będę stronił,
nie będzie miecz spał w mojej dłoni,
nim zbudujemy Jeruzalem
pośród zielonych Anglii błoni.

Opublikowano
And did those feet in ancient time
Walk upon England's mountains green?
And was the holy Lamb of God
On England's pleasant pastures seen?

And did the Countenance Divine
Shine forth upon our clouded hills?
And was Jerusalem builded here
Among these dark Satanic Mills?

Bring me my bow of burning gold!
Bring me my arrows of desire!
Bring me my spear! O clouds, unfold!
Bring me my charriot of fire!

I will not cease from mental fight,
Nor shall my sword sleep in my hand
Till we have built Jerusalem
In England's green and pleasant land.
Opublikowano

Dziękuję :) Tłumaczenie powstało z jakieś pól roku temu pewnie; przyznaję, że czułem się nieco schizofrenicznie: z jednej strony nie lubię tak patetycznego stylu - z drugiej strony Blake lubił. Zachowałem więc, by uczynić zamysłowi autora zadość :)

Miło, że się podoba.

Opublikowano

:-)

.... wlasnie zauwazylem ten rym: desire - fire
>>>>Bring me my arrows of desire!
(...) Bring me my charriot of fire!

Ciekawe czy Robert Frost zdawal sobie z tego sprawe gdy pisal o koncu swiata uzywajac tego samego rymu...

(...)From what I’ve tasted of desire
I hold with those who favor fire.
(...)

Opublikowano

Rzeczywiscie trudna sprawa... rowniez dlatago ze koncowka jest tak przewrotna i elegancka :-)

Ja wypocilem taka koncowke, moze ci sie przyda...

(...)
gdybym tak jednak miał śmierci dwie
nienawiść myślę może znaczyć
że dla zniszczenia lód
jest równie świetny
i mógłby starczyć




Fire and Ice


Some say the world will end in fire,
Some say in ice.
From what I've tasted of desire
I hold with those who favor fire.
But if it had to perish twice,
I think I know enough of hate
To say that for destruction ice
Is also great
And would suffice.


-- Robert Frost

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...