Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Romanie (o ile mogę sobie pozwolić na poufałość) - nie chcę Cię martwić, ale płeć absolutnie nie ma w tym przypadku znaczenia. Brzydko mówiąc - facet faceta też potrafi wydymać. I to jak!... Co więcej, kobita kobitę też... :(
  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

zgadzam się- "jakie ty masz śliczne, wielkie niebieskie oczy" nie brzmi zbyt romantycznie ale cóż..kobiety uwielbiają takie słowa szeptane do ucha
ale czy wy panowie nie lubicie słuchać takich tekstów szeptanych czule?:

gdy cię rozbiorę i wezmę w swe usta
gdy będę lizać i ssać jak szalona
poczujesz dopiero cóż za rozpustna
kobieta, do której tak tęsknisz łona

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Rozumiem to tak, joaxii (?), że odradzasz mi próby wydawania czegokolwiek w tych czasach?
:)))
Chyba jestem nienormalny, bo wydałem (co prawda w nakładach od 10 do 35 ;) kilka poetyckich książeczek przyjaciołom, i żadnego, daję uciąć palec ;), ani onej, ani onego...
Muszę to przemyśleć!
pzdr. b
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Rozumiem to tak, joaxii (?), że odradzasz mi próby wydawania czegokolwiek w tych czasach?
:)))
Chyba jestem nienormalny, bo wydałem (co prawda w nakładach od 10 do 35 ;) kilka poetyckich książeczek przyjaciołom, i żadnego, daję uciąć palec ;), ani onej, ani onego...
Muszę to przemyśleć!
pzdr. b
No bo wydawałeś we własnym nakładzie :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


...wydawałem własnymi 'ręcami' - za przeproszeniem, a naklad zależy li tylko od zasobności ;)
Przedwczoraj promowałem młodego zdolnego, któremu wydrukowalem 100 egz. (ale kasę dała firma, czyli całe 460 zł ;).
Jako przeciwwagę dla czarnomyślenia podaję krakowskie (teraz) wydawnictwo a5 (PP. Krynickich) - na poziomie, wartościowe rzeczy i jakoś funkcjonują już 15 lat!
o!
pzdr. b ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie chciałam podniecać...wzięłam tylko udział w dyskusji ;)
czy reaktywacja? poprostu więcej czasu [zawsze tu zaglądałam]
pozdrufff :)
Opublikowano

Aha, i jeszcze jedno. Pamiętaj, Oskarze, że dobiera się srodki do celów, nie odwrotnie. Panienki, o które zapewne Ci chodzi lecą na BMW, kaskę i modne ciuchy, ewentualnie tatę w telewizji. Poezja je bierze, o ile na ich cześć. Zmień cele lub środki ;)
Pzdr. j.
PS. Ew. wypróbuj teksty jakiejś mało znanej kapeli disco-polo, lub przetłumacz coś z tekstów Backstreet Boys.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czymże jest poezja jeśli nie życiem?...
A czym jest ta dyskusja?...
Precz z odrealnioną poezją!!!
Adrenalina musi być!
;D
b.
PS. Gorący początek zimy - co dopiero będzie jak się zaczną zapusty? ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czymże jest poezja jeśli nie życiem?...
A czym jest ta dyskusja?...
Precz z odrealnioną poezją!!!
Adrenalina musi być!
;D
b.
PS. Gorący początek zimy - co dopiero będzie jak się zaczną zapusty? ;)
Poczekamy - zobaczymy... ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




WOW!! WOW!!
Chcesz mi powiedzie ze przy pomocy kilku rymow nadziewam na haczyk panny, do ktorych inni faceci potrzebuja samochodu na trzy litery?? to bardzo optymistyczne i oszczedne:)
chyba jednak neiprawdziwe.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




WOW!! WOW!!
Chcesz mi powiedzie ze przy pomocy kilku rymow nadziewam na haczyk panny, do ktorych inni faceci potrzebuja samochodu na trzy litery?? to bardzo optymistyczne i oszczedne:)
chyba jednak neiprawdziwe.
No właśnie piszę, że nie bardzo. Czytaj ze zrozumieniem.
Pzdr,j.
Opublikowano

a tak w ogóle Oscarku, to ja chyba od kiedy się znamy powtarzam, że ten biznes jest mało opłacalny:D
prosty sposób to pozbyć się libido i wtedy wszelkie problemy odpadają, bo tylko libido wymaga utrzymywania intymnej relacji z kobietą
czasem to chyba taniej nawet wychodzi jeśli się raz na jakiś czas skorzysta z usług branży rozrywkowej niż stały ryczałt ograniczony z dołu i nieograniczony z góry, w pierwszym przypadku nawet o zabezpieczenie zadbają za ciebie, a w drugim to nawet jak sam o to zadbasz to nie możesz być pewien efektu:D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz Stworzyłeś niezwykłą alegorię. Konwencja "teatru w teatrze" - gdzie bramkarz-narrator wprowadza widzów na spektakl o łące. Jakże gorzka obserwacja mechanizmów władzy i społecznej hipokryzji. Koniec z zamykanym na zamek wejściem i pytaniem "czy się śni?" - To ostrzeżenie: oto mechanizm, który się powtarza. No i się powtarza. Świetne!   
    • były żonkile tulipany krokusy kalina bzy konwalie piwonie   dziś pozostały po nich tylko zapachy i żal tamtych dni   dziś tylko chryzantemy astry i samotna ostatnia z róża   w moim ogrodzie zasypia mówiąc do widzenia kończy się mój czas   ale nie martw się  mój miły kalendarz szybko mknie nim się obejrzysz   znowu zakwitną twoje  marzenia w ogrodzie barwnym jak sny  
    • @Florian Konrad Dla mnie jest to wiersz o momencie utraty kontroli nad własnym życiem. Świetnie wykorzystałeś konwencję horroru (nawiązanie do "Autostopowicza") po to, by nagle odwrócić sytuację - to nie intruz jest zagrożeniem, to my odkrywamy, że jesteśmy "na gapę" we własnym życiu. Mocna końcówka - "ciągle jedziemy. trwa czas przeszły". Jak trauma, której nie można zatrzymać ani przepracować.
    • ~~ Prohibicja u celu .. pierwowzór z PRL-u - lecz dziś w innych godzinach. Lobbyści bimbrowników (wobec słabych wyników) - czy w tym leży przyczyna? Producent destylarek (jest tutaj kilka marek) - gotów wyłożyć kasę. Przedstawiciele ludu nie widzą tutaj brudów - takich zaś w Sejmie masę .. Ooo .. ludzka przewrotności - kiedy wreszcie zagości w łbach władczych decydentów; że w owym ich zamiarze ciąg dalszy przykrych zdarzeń - bimbrownie .. miast "wódkowstrętu" ~~
    • @Roma Pewna krzywa była tak krzywa, że mój wczorajszy komentarz zgubiła. A może raczej to była skrzywionej czasoprzestrzeni wina? A poważnie to lubię połączenia matematyki i fizyki z poezją - Tomek jest fizykiem, więc nie muszę Ci tłumaczyć, jakie zrobiłaś na nim wrażenie. Świetnie połączyłaś fizyczny proces z ludzkim doświadczeniem. Proces adiabatyczny δQ=0 - oznacza, że nie ma wymiany ciepła między układem a jego otoczeniem, układ jest doskonale izolowany termicznie od swojego otoczenia. (musiałam to napisać, nie pytaj dlaczego! :)) Wiersz Twój jest tragicznym opisem bytu (lub relacji) tak kruchego, że nie jest w stanie przetrwać kontaktu z innym - "nie do bycia". Podmiot liryczny próbuje zamknąć się w "adiabatycznym" systemie, by uniknąć strat, ale sama ta próba jest "kaleka" (nieszczelna) i skazana na porażkę. Każda próba bliskości ("dotyk") prowadzi do "pogubienia", a pojawienie się konkretnej osoby ("ty") wywołuje ostateczny, nieodwracalny rozpad w chaos. To poetycki obraz kogoś, kto być może pragnie bliskości, ale jego wewnętrzna struktura psychiczna jest tak niestabilna, że kontakt z drugą osobą, zamiast budować, niszczy go doszczętnie. Tak to rozumiem, może błędnie, ale nam się podoba.  Niesamowity wiersz! Pozdrawiam -y! :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...