Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dokładnie wiem jak to wygląda
parę łysych łebków
o ściany rzucając
zakałą słownika
opróżnia butelki z napisem
trzeciego nikt nie dopił do końca
majacząc w odrapanej bramie

sól ziemi łódzkiej
w jej największej ranie





* Jan Paweł II

Opublikowano

Hmmm... Jest "parę", bo gdyby potraktować "łebki" jako części ciała, to ta forma byłaby poprawna (taki zakręt znaczeniowy miał być), poza tym dalej masz "zakałe słownika" - miało korespondować.

Co do tematyki, to to miasto potrafi wyssać z człowieka wszelkie myśli o jakimś estetycznie pozytywnym zabarwieniu i pozostaje już tylko się na nim mścić.

Opublikowano

To świetny wiersz. Wers majacząc w odrapanej bramie trochę mi nie gra; wywaliłabym go (gdyby to był mój wiersz, a niestety nie jest - może przez to, że nie mieszkam w Łodzi?;)).
Naprawdę bardzo mi się podoba.

pozdr

  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

kiepściawa;

parę łysych łebków o ściany rzucając - groteska, jakby
łysymi łebkami można było rzucać o ściany ("łepkami")

zakałą słownika - co za bzdura?
za kał a

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...