kall Opublikowano 19 Listopada 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2005 naturalnie przeanalizowałam już każdą frazę błędne metafory kuszą kontrastem bądź najzwyklejszą głębią sensubezskutecznie nie zwiążę się z autorem -nie dzisiaj gdy świat mruczy z zachwytu wbrew nadziei z bezmiaru interpretacji ułożę własny instynkt dla siebie zrozumiem słowo wyrwane z kontekstu
Espena_Sway Opublikowano 19 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2005 Kalino stworzyłaś ciekawy tekst, miło się czytało, lubię Twoje wiersze,ten również plusuję pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)
kall Opublikowano 19 Listopada 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję ci bardzo, Espeno. wiersz nie jest napewno najnowższy - żeby nie powiedzieć : z szuflady ;) pozdrawiam również kalina
Tali Maciej Opublikowano 19 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2005 lubię czytać o samym procesie tworzenia, jak autor opisuję akt rozrastania się twora, miło się czytało za to masz plusa nisko się kłaniam i pozdrawiam
kall Opublikowano 19 Listopada 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2005 pokłony zabieram, dziękując za miłe słowo. proces tworzenia opisać trudno - jeszcze trudniej jednak go sobie wyobrazić ;) pozdrawiam kalina
Jay Jay Kapuściński Opublikowano 19 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2005 Kall, gdzie się podziewasz? Nie chodzi mi o to, że jest źle, bo całkiem nieźle, ale to nie szczyt formy. Cieszę się, że dzisiaj spotkał mnie jeszcze zaszczyt przeczytania Wiersza. Uff. Ale i tak Cię nie oszczędzę, fragmenty bardzo dobre, taki smaczny wypiek przeplatasz zakalcami, niektóre fragmenty (mniejszość) aż proszą się o kasację czy budowę od fundamentów. To moje zdanie, wiecznego pesymisty. Spróbuję więc jakoś uargumentować: pragnąc stworzyć całość - ciekawiej byłoby gdyby ktoś go kusił ;) bezskutecznie zostawiam bo musiałbym pisać poprawki dla wiersza z inną puentą. kiedy świat przesyła milion nowych wrażeń - przy kawce, w rozmowie można tak powiedzieć, ale tutaj brzmi dość niefortunnie. za to dwie ostatnie zwrotki... pychota. z góry przepraszam za swój komentarz, dziwnię się dzisiaj czuję, pozdrawiam
Vera_Ikon Opublikowano 20 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2005 Ja podtrzymuję zdanie z warsztatu. Podoba mi się. pozdr serdecznie
kall Opublikowano 20 Listopada 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. kurczę. aż mi głupio teraz ;) postaram się coś poprawić... i znów cię zawiodłam, Jay Jay'u. nic. skruszona będę obiecywać poprawę. a co. raz kozie śmierć. najwyżej znów dostanę po uszach ;) Vero - dziękuję pięknie za komentarz. pozdrawiam bardzo serdecznie kal.
kall Opublikowano 20 Listopada 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2005 nastąpiły delikatne zmiany w zapisie. mam nadzieję, że teraz czyta się lepiej ;) pozdrawiam kal.
Jay Jay Kapuściński Opublikowano 20 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2005 teraz mi się podoba! a co :))
Gość Opublikowano 22 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2005 ciekawt tekst . kilka wzmianek i bedzie jeszcze lepiej .
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się