Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po kłótniach stąpamy

Po czynach gnojem ubrudzonych

Po sufitach i łożach

Po lenistwie i po ciężkości na naszych znerwicowanych duszach

Po książkach poezjach

Po wietrze i śniegu

Niekiedy po radościach


Ja i moja matka

Obrażona za kasztany za jeziora

Zmartwiona moim bytem

Załamana moimi egzystencjalnymi planami o których nic nie wie

Mająca pretensje o dzikie wino


Lecz to po jej stronie jest racja

To ona sięgała po słodkie owoce dla mnie

To w niej bije miłość


Nie posłucham jej nauk bo nie dostrzegam litości w pokoleniach i przeznaczeniu

Choć przestrzenie i światła kuszą to ja pozostanę kimś bez nagród

Nie po to by się tym napawać lecz po to by nie zburzyć dróg dawno zapoczątkowanych

Opublikowano

myśl przednia
godna wielu słów
na miłość matki nie wolno się obrażać, trzeba ją polubić
kiedyś będzie ciepłem niezmiennym
swoimi smugami i tak każdy podrepcze
co do wiersza
powtórzenia niestety męczą, nie podkreślają
wyrzuciłabym puste słowa
skompresowała nieco przekaz
zobrazowała
jak Gałczyński, bo chyba w jego partyturze napisane

i proszę się nie zrażać nonszalanckim ... "sio"

pozdrawiam
seweryna

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Każdego z nas dopada jakaś niemoc, a tej twórczej chyba doświadczył każdy poeta. I choć to dołujące uczucie z pewnością minie. Trzeba cierpliwości. Natchnienie pojawia się często w ułamku sekundy, wystarczy maleńka iskierka.  Papier zaczeka, jest cierpliwszy od człowieka. Pozdrawiam.
    • Ach ta zmiana czasu:) Doskonale ją osadziłaś w pierwszej cząstce, w dodatku w parze z Vivaldim. Cóż chcieć więcej...  Całość świetna, niezwykle klimatyczna, nie mówiąc o puencie, która w ujmujący, subtelny sposób oddaje upływ czasu. Bardzo mi się podoba takie obrazowanie. Piękny wiersz. Pozdrawiam. 
    • @Nata_Kruk @Leszczym @Berenika97 pięknie Wam dziękuję za komentarze. Wasze słowa i interpretacje są bezcenne.   @Nata_Kruk @Berenika97 dziewczyny  trafiłyście w punkt z komentarzem.    @piąteprzezdziesiąte @iwonaroma @huzarc dziękuję za obecność i uznanie wierszydła. Pozdrawiam. 
    • @Berenika97 ... nie każdy brak słów ...   milczenie  wplata się w myśli  chciałoby powiedzieć … skąd wziąść śmiałość  ... Pozdrawiam serdecznie  Miłego popołudnia     
    • Pogodziłem się z samotnością przez pewien czas się gniewała gdy uprawiałem miłość z miłością ona na mnie z tęsknota czekała przepraszam wybacz już wracam wzięła mnie czule w ramiona staliśmy tak we dwoje od końca w milczeniu godząc się bez słowa ona najwierniejsza z wiernych zawsze każdą miłość wybacza moja przyjaciółka wróg zakochanych gdy uczucie umiera do niej powracam i znowu jest nam dobrze razem chociaż czegoś ciągle brakuje kiedy z nią jestem o innej marzę gdy innej nie ma ją akceptuję lecz kiedyś znowu samotność zdradzę
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...