Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

strąciłem przypadkiem krew
zrobiła się plama
nie wyszło wróżenie szczęścia
stół przestał znosić
nasze apetyty
stoczyliśmy się pod pościelą
wywęszył nas zapach opium
odkrył sen

teraz upić się świtem
ku niepamięci
wywabić obrus i przewietrzyć
kąty jeszcze
zwłoki

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




ja sie zgadzam z samym złem. a od siebie dodam tylko, tyle - piszesz malo ciekawe historyjki, w ktorych na sile starasz sie cos zdzialac, czysm zaskoczyc, a poki co zaskakujesz mnie tylko infantylnymi komentarzami. z reszta jedna recenzje tekstu juz dostales. a widze, ze bledy popelniasz te same - a nie po to Ci pisalem, co jest nie tak, zeby teraz znow smucic sie nad Twoja sytuacja. kolego 3 magiczne slowa - praca, praca, praca. i moze beda efekty. poki co nie widac nawet rezultatow z komentarzy.
pozdrawiam
Opublikowano

TU NIE MA CZEGO ANALIZOWAC, kiedy nie zauwazasz czynionych bledow i kopiujesz pomysly, z mysla "a nuz sie uda". smiechoteka mlodego czlowieka.
wiersz jest pusty jak dzwon Zygmunta w K-owie i głucho brzmi. odbija mi sie glosna czkawka.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a pokaz mi kolego co tu nie jest
banalne
dla mojego gustu?
kreujesz sie na poete
ale leniwie chcec sie uczyc
a lenistwo nie poplaca.
pozdrawiam
Opublikowano

wyobrażasz sobie
że będę wypisywał cytaty
które wymagają większego
analizowania
to pomyliłeś miejsca
zaczął bym analizę
od wcześniejszego przeczytania
wiersza a nie komentarzy
dla mnie osobiście
temat jest głębszy
niż kontemplacja z okazji
19 urodzin
pozdr

PS nie czuję się poetą
jedynie marnym anonimem
skazanym na
internetowe komentarze
tak samo anonimowe
często nasiąknięte
motywami poza literackimi

Opublikowano

ja się lekko wtrącę do tego co zostało tutaj poruszone...osobiście też nie przepadam za twoim na siłę staraniem się o wielkość i mądrość twojej racji...próbowałem nawet znaleźć cytat odpowiadający twemu postępowaniu ale niestety nie znalazłem...

[quote]nie czuję się poetą
jedynie marnym anonimem
skazanym na
internetowe komentarze
tak samo anonimowe
często nasiąknięte
motywami poza literackimi



to w takim razie dlaczego zamiszczasz tutaj swoje twory, jesli chcesz się zabawiać na tym serwisie poezji to nie miejsce...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Dagna – dziękuję za wrażliwą lekturę; forma na wzór japońskiej pieśni wiązanej, podam przykład:   Oto lutnista z malwą zatkniętą w miękki kołpak                               Kakei W żalu po krowie z czcią nawiedzamy łąkę wieczorową porą                              Bashō (30 i 31 strofa poematu z 1684 r. "W wichurze strof szalonych" w tłum. A. Żuławskiej-Umedy)   Co ma wół do lutnisty? – wół jest wizerunkiem boga poezji.
    • @MIROSŁAW C. miło mi, dziękuję i dobrej nocy :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      absolutnie nie :) fajnie jak ludzie się otwierają, chcą rozmawiać... chętnie czytam. "Obóz wzajemnej adoracji" przeczytam już jutro, bo na razie dobijam się oglądając mecz, dzięki za zaproszenie. Dobrej nocy :) @Rafael Marius takie uroki mieszkania w blokach... dzięki za komentarz i mam nadzieję, że nad Tobą  spokojnie :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Naram-sin Może nie tylko że względów praktycznych tak było (palenie zwłok) lecz także z przyczyn duchowych właśnie, być może nie do końca uświadomionych lecz głęboko tkwiących w podświadomości. Człowiek jest mieszanką 5 żywiołów: ziemi, wody, ognia, powietrza i eteru (właśnie w takiej kolejności rozwojowej). Ziemia na pewno wróci do ziemi. Woda też - ale na pewien czas, dłuższy bądź krótszy. W przypadku grzebania zwłok w ziemi - dłuższy (powolne procesy gnilne). Natomiast w przypadku palenia zwłok woda zawarta w człowieku natychmiast przy pomocy ognia transformuje się w powietrze. Lecz tu nadal istnieje ryzyko powrotu (upadku) w postaci deszczu (nieprzypadkowo myśli przyrównuje się do chmur, które błądzą po czystym niebie, bo myśli to nadal sfera materii i włada nimi grawitacja). Natomiast po przekroczeniu powietrza i związanej z nim sfery myśli/chmur następuje wkroczenie w eter - czystą przestrzeń. To domena tzw.aniołów :) Można wierzyć, można nie wierzyć - lepiej badać/doświadczać samemu. Wracając do grzebania/palenia zwłok - kremacja przyspiesza cały proces wzrostu człowieka po śmierci. Z drugiej strony, może niektórzy muszą być grzebani... Mają doświadczyć cierpienia powolnego rozkładu.   
    • @Łukasz Jasińskinie zawsze jest sprawiedliwie. Okolice nosa są chyba szczególnie trudne dla specjalistów, bo niestety zdarza się dużo błędów. Ja jako małe dziecko strasznie się nudziłam w kościele (dlatego też uważam że nie powinno się dzieciom narzucać siedzenia w kościele, bo to jest wbrew ich naturze/ich ruchliwości i ciekawości), ale moja matka nic sobie z tego nie robiła. Pamiętam jak dziś, dokładnie pamiętam w której ławce siedziałam i znalazłam proszę sobie wyobrazić guzik no i co? No i sobie go wsadziłam do nosa, ale... najgorsze było przede mną, bo oto na ostrym dyżurze trafiłam na... no źle trafiłam... tak, że specjaliści w trakcie wyciągania owego guzika skrzywili mi przegrodę nosową tak, że się potem męczyłam przez pół życia... do czasu kiedy w końcu sie odważyłam na jej prostowanie. Gdzieś w okolicy nosa jest trójkąt śmierci z tego powodu leczenie wszelkich urazów w tamtej okolicy jest obarczone dużym ryzykiem. Ale oboje już o tym wiemy... tak samo jak wiemy, że niektóre choroby są nieuleczalne. To są trudne tematy, których nie powinno się zamykać w jednym zdaniu.   Dziękuję za dyskusję. Zajrzę do owej prozy. Życzę spokojnej nocy :)   
    • (po lekturze wiersza Kofty) Jak ony te wiersze piszo, niechlujnie i niepoprawnie. Czy same czytajo, co piszo? Ech te bazgroły – niestrawne. Czytać, to się tego nie da. Zapewne o jakiś bzdurach. By zmyć, spirytusu trzeba, świństwa na ścianach akurat. Jak ony te wiersze piszo, Czy ony wciąż muszą bluźnić? Rysujo, krzyczo, nie słyszo, Byle się tylko wyróżnić. Zwrócić na siebie uwagę. Zaznaczyć, że byłem tutaj, a babę malujo nagą, zwłaszcza jej cycki i uda. Jak ony te wiersze piszo, skąd znajo te bezeceństwa Pornografię oglądajo, a potem takie szaleństwa. Że chłop na chłopa naskoczy i coś tam mu w tyłek wkłada. Baba babę połaskocze. A fu, to się do Unii nada. Krycha!! "Roboty jest fura!! Szorować, co piszą pany. Od dziś musi być kultura, Szorujmy kible i ściany!"
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...