Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Istota rzeczy jest nagła.
Twardość cała jest we mnie.
Grzechu orzech rozgryzam.
Czas na objęcia diabła.

Toast wypity,już się siarka pali.

Kosmate łapska mi wkłada
Pod rozum odarty z treści,
Piersi białe obnaża,
Ślepiami czarnymi pożera!
Bezwolna mu ducha podkładam.
Bezwładna się w grzechu otwieram
i niech mnie bestia popieści!


W czeluść piekła spadamy
Ekstazą spowici oboje.
W satanistyczne pokoje
Czarcimi rozświetlone błyskami .

Dotyk diabła pozostawił ślad.
Małe owłosione znamię.



Opublikowano

Taki wiersz przwodzi mi na
myśl grafikę komputerową, która
przedstawia wielkie, owłosione, nieludzkie
potwory, trzynające w objęciach
młode, pięne (zapewne) dziewice.
Gdyby nie moja wyobraźnia, produkująca
takie właśnie skojarzenia może wiersz
odebrałabym z większym entuzjazmem.

A tak? Wiersz ciekawy w formie.
Tyle :-)

Dziuńka


Peace



Opublikowano

Świetny wiersz, muszę go sobie jednak dozowac z umiarem, bo mnie za bardzo rozgrzewa ;-).
Zmieniłbym: 'Czarcimi rozświetlone błyskami', bo rozbija rytm. Cała reszta jest dobra.
Na pewno kiedy pisałaś ten teks wiedziałaś, że już samym tematem kupisz przychylność naszych opinii. Biorę do ulubionych - przy czym lekarz zalecić go dozować w rozsądnych dawkach.
Już czuję jak obrastam sierścią ;-).


Opublikowano

Dzięki,Piotrze!
Ale ja tu pod publikę nie piszę! Naprawdę! Ale cieszę się ogromnie,gdy ktoś odczucia jakieś konkretne ma przy czytaniu.

Ja już,że tak powiem , jestem dojrzałą kobietą....dojrzale też mogę bajerować....ale wiersze są moimi prawdziwymi odczuciami.

:)
Irena.

Opublikowano

Wiersz fenomenalny.Tak pieknie plyniesz ze przeczytalam ten wiersz jednym tchem.Cudo..

Lecz dla mnie obyloby sie bez dwoch ostatnich strof..Sa niepotrzebne.Mogloby sie konczyc:"i niech mnie bestia popiesci"

Opublikowano

Prawdę powiedziawszy spodziewałam się czegoś ciekawszego. Nie wiem czemu mi się nie podoba...
Przepraszam, po prostu nie preferuję wierszy rymowanych, chyba ze rymy są jakoś ekwilibrystycznie poskładane... może nie dorosłam do tego, a moze nie dorosnę nigdy? Pomysł ciekawy.
czy to jest wiersz poważny?
Taaak. Podoba mi się tu kilka rzeczy, np:"Grzechu orzech rozgryzam.", "Pod rozum odarty z treści"... i to by było wszystko. te dwa wersy ładnie nazwane, ale reszta jakaś taka płytka. Pozdrawiam serdecznie:)

Opublikowano

aż chce się obnażyć to co diabelsko-instynktownie uśpione, podniecający tekst!

Bardzo, bardzo...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...