Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy myślisz czasem o śmierci? Na pewno. Przecież wiem, że cię to dręczy. Chodzi za tobą jak kot. Zakrada się w nocy do twojego łóżka powodując dreszcze i ból każdego kawałeczka ciebie. Ona przychodzi do ciebie jak deszcz. Niespodziewanie. Przepowiadają ją tylko jaskółki. Czarne zakonnice. Ona jest jak pies. Wiernie chodzi za tobą zawsze i wszędzie. Nie opuści cię nigdy. Wierna przyjaciółka. Ona jest jak nietoperz. Gdy idziecie w świetle księżyca wplątuje ci się we włosy. Szarpie i dusi. Powoduje mętnienie skóry. Ona jest jak sen. Zasypiasz, bo musisz. Z jedną małą różnicą. Wieczności. Jest jak długopis jednorazówka. Zużywa się, więc go wyrzucasz. Śmietnik zdobywa kolejnego członka partii upadłych. Ona jest. Trwa i czeka na ciebie. Nie da się tego ukryć, nie da się jej pokonać, nie da się jej zlikwidować. Więc wiem. I nie mów mi więcej bzdur, że cię to nie przeraża. Bo wiem, że powinno. Twoje życie to zwykła jednorazówka. Nie licz na wymienne wkłady. Asortyment sklepu jest znikomy. Nie przewidujemy dostawy.

Opublikowano

Sprawnie napisane, tylko szybko wyczerpała się świeżość porównań. O ile na początku bawi, że jednocześnie może być jak kot i jak pies, o tyle już przy śnie trąci myszką :| co nie oznacza że jest źle :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97    Jak w rzeczywistym życiu: czasem tym, czego potrzeba, aby "(...).Wszystko poszło świetnie (...), jest <<(...) "Stuprocentowy, najprawdziwszy, autentyczny grzech" (...)>> . Przy założeniu, że przy Osobowym Wszechświecie, mieszczącym w Sobie dobro i zło, grzech jako taki w ogóle istnieje.     Dobrze napisane opowiadanie, które  przeczytałem z zaciekawieniem. Serdeczne pozdrowienia.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Roma ten wiersz . nie na niego  prosty klucz polifoniczny z filmu Szpiedzy tacy jak my.  Tu trzeba użyć czytanki chińskich harcerzy;   i wychodzi, że :   podmiot liryczny staje w obliczu chaosu, w którym jego życie i tożsamość zostały nagle zdeformowane lub zdezorganizowane. "dąży do odrodzenia się i uzyskania trwałej formy ('wiersza) To jest reakcja. Skoro człowiek jest "z liter złożony", to musi się na nowo ułożyć. Formą, która nadaje sens i trwałość, jest właśnie wiersz – coś uporządkowanego, sensownego i pięknego, w przeciwieństwie do bezładu liter. Czyli: Z chaosu chce stworzyć sensowną całość. Uproszczona wersja tego zdania: W obliczu życiowego zamętu ("poprzestawiani") podmiot liryczny stara się odrodzić i znaleźć trwały, uporządkowany sens swojej egzystencji.   po ginie z tonikiem nie ma lotnych myśli .
    • @violetta, Ja chyba pierwszy raz widzę trzy zwrotki u Ciebie. Faktycznie, jak Kozucha Kłamczucha (taka bajeczka)  co skarżyła się, że Zazulka jej nic do jedzenia nie dała.  I mówi: - Jak biegłam przez mosteczek chwyciłam jeden listeczek - jak biegłam przez grobelkę chwyciłam wody kropelkę.   A boczki miała mocno wypukłe od jedzenia, kłamczuszka jedna.    A gdzie zdjęcie? Nasturcje są ogniste, ładnie odbijają się w oczach.     
    • dobrze jest słyszeć dobrze jest rozumieć dobrze jest widzieć dobrze   nie zawsze o wszystkim pamiętać              
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zawsze ktoś musi odpaść. Pzdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...