Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

31 Grudnia 2015

 

W martwym punkcie pokrytym grzybem
smród wciąż przenosi odczucia.
W półświetle zmusza mnie do odkrztuszenia
krwi, którą zmywały moje ośmioletnie dłonie –
dziesiąty rok z rzędu pozbywam się jej nieustannie.

 

Puste światło przepalonej żarówki
rozświetla brud spróchniałych drzwi.
Szorstka struktura zostawiła bliznę
pamiętnej nocy, której nikt nie wspomina.
Korzenie drewna, z jakich je wykonano,
zasadziły stłumione, moralnością myśli.

 

Piszę wiersze na ścianach tego domu.
jak żyć, gdy rozszarpujący huk fajerwerków
zagłuszał modlitwę o zakończenie tego piekła,
a błysk zbiegł się ze spadającą na ziemię choinką?

 

Brak mi sił, by dalej grzebać w tym gównie.
Co roku, gdy wracam do tamtej daty,
słyszę tylko szum starego telewizora –
zwieńczony piskiem przerażonego psa.

 

(…)

 

 

 

Edytowane przez truesirex (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@truesirexO ile dobrze zrozumiałam, to Twój tekst dotyka traumy, która nie chce odejść, która wraca co roku w tym samym czasie.

Nie ozdabiasz bólu metaforami dla samych metafor – one tu pracują, niosą ciężar.

Szczególnie mocne są te obrazy, które łączą niewinność z przemocą - ośmioletnie dłonie, choinka spadająca przy blasku fajerwerków, modlitwa zagłuszona hukiem. 

Rozumiem to zmęczenie w ostatniej strofie. Pisanie o traumie może być formą grzebania w ranie, ale też czasem jedynym sposobem, żeby nadać jej kształt. To bardzo dobry tekst, ale  ...  nie pasuje mi jedno słowo.  Pozdrawiam. 


 


 

Opublikowano

@truesirex

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wcześniej używasz też mocnych obrazów, ale moja wyobraźnia nie buntuje się. W tym zdaniu tworzysz obraz brutalny ze słowem, który mnie osobiście razi. Piszę jako odbiorca o swojej estetyce. Może innym się podobać. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...