Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Noc gładką poświatą asfaltowego mroku

zadarła fałd światła spieniony w jej zakolu.

Archanioł, nabity na szpikulec drzewa,

wyciekał powoli płowym znakiem skrzydła

w nicość lepką jak jej czuły pocałunek.

 

Wilgocią ud powietrze zamyka mnie w sobie

i nadchodzi jak dotyk języka na skórze.

Ostatnia głębia ruchu i blask zapałki

złamany w palcach napiętnowanych boską blizną

przeznaczenia i pustej skargi.

 

 

 

 

Opublikowano

@huzarc

 

wstrząsający i głęboki obraz.

 

szczególnie uderza kontrast między majestatem upadłego Archanioła a otaczającym go "asfaltowym mrokiem" i zmysłowością.

 

nie potrafię powiedzieć czy jest to opwieść o profanacji ideałów przez cielesnosć czy o nieuchronności przeznaczenia !

 

podziwiam świetne operowanie atmosferą fatalistycznego końca.

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...