Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zerwany krzyk - ostatni półton

I rozbity na fotony

W błysku końca przechodzę w stan plamy

 

A miało być widowiskowo

 

Białe pióropusze rakiet

Odprowadziły je do stratosfery

Gdzie wykluły się

Uranową poświatą

 

Czarny deszcz i wieczna zima

Wypełniły kolejne stulecia

Bez kronikarzy 

Bez komentarzy 

Ale śmierć zawsze jest niema

 

Tylko te syreny 

nie potrzebnie

Wcześniej 

Napędziły strach

 

Opublikowano (edytowane)

@huzarc - niepotrzebnie.

 

śmierć nie jest niema- za nią kryje się nazwisko, imię- ktoś- osoba- ktoś komuś najdroższy,

najbliższy, ktoś kto ma tyle do powiedzenia.

śmierć dosięgnie wszystkich- ale gdy nadejdzie czas,

ludzie nie powinni ginąć od rakiet, dronów i nowoczesnych wynalazków

powinni żyć

 

ps. Ale śmierć zawsze jest niema- Twoje słowa.

przypomniałeś mi  klasyka- to:  Iosif Wissarionowicz Dżugaszwili

który stwierdził, "że śmierć milionów to statystyka, śmierć jednego człowieka to dramat"

 

@huzarc Twoje słowa Ale śmierć zawsze jest niema- są dramatem.

 

 

 

 

 

Edytowane przez Annna2 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@huzarc

 

apokalipsa.

moje klimaty zagłady.

 

po 30 latach przerwy USA rozpoczęły próby nuklearne.

 

ruscy wprowadzili na linie produkcyjne pociski skyfall i torpedy posejdon.

to technologiczny skok ku wojnie.

 

ludzie wymordują innych ludzi.

 

a śmierć każdego człowieka to śmierć jego całego świata.

 

 

napisałeś bardzo ważny wiersz.

tylko co my.......co my możemy.

przeżyć te ostatnie godziny 

chłonąć piękno życia.

 

ale szykować się też na śmierć.

 

pomyślmy !

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...