Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

z inspiracji wierszem Bereniki " Samotność"

 

I samotność trzeba trochę polubić,

choć na tyle, aby na nią nie psioczyć.

Lecz w przydługie, jesienne wieczory,

móc życzliwie popatrzeć jej w oczy.

 

Chociaż przyszła jako gość nieproszony,

przycupnęła na skraj krzesła  i czeka.

W każdej chwili jest gotowa się zerwać,

zrobić miejsce dla  drugiego człowieka.

 

 

 

Edytowane przez lena2_ (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@lena2_

Pięknie ujęłaś samotność – nie jako wroga, lecz cichą towarzyszkę, która przysiadła na brzegu życia. To mądre i bardzo dojrzałe spojrzenie. Twój wiersz ma w sobie coś, co porusza – tę delikatną równowagę między pogodzeniem się z samotnością a niepoddawaniem się jej całkowicie.

I ta końcowa zwrotka – samotność nie jako tyran, ale gość na skraju krzesła, gotowy odejść – to pełne nadziei, łagodne zakończenie.

Piszesz przepięknie!

ps. miło mi, że mój wiersz był inspiracją :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...