Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tańcząc na lini(e)
męskich ramion
muskularnych myśli
podążam śladem

do pępka bez ust(anku)

kuszenie jest efektem ubocznym
a namiętność wystarcza sama sobie

jak papierowa lalka
przełamuję talię

jestem z a j ę t y
zostaw wiadomość
po usłyszeniu sygnału

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



to taka zabawa, miało być poważnie ale z braku weny wyszło tak jak wyszło:) czekam na kopniaki:)

nie ma w tym zadnego podtekstu:)

buziam/a
Opublikowano

bardzo dobrze, jedynie początkowe wersy słabiej mnie przekonują do siebie, dalej jest przyjemniej :)
osobiście wyrzuciłabym muskularne myśli, bo zbyt mi się gryzą z linią męskich ramion, śladem, gdyż po podążaniu wydaje się małą zbędnością i zbytnim dookreślaniem lub zostawić śladem a wykreslić podążam - to już jak uważasz (właściwie ów ślad - czy tez podążąnie- dla dodania pikanterii owemu telefonicznemu erotykowi skonkretyzowałabym np wzbogacając przymiotnikiem "spiralny" - rzecz jasna od kabelka :)), a przed namiętnością, oraz zastanowiłabym się jeszcze, czy uwypuklanie wyrazu zajęty jest konieczne, czytelnicy to na ogół bystre stworzenia :) i tak, wiersz wyglądałby następująco:


tańcząc na lini(e)
męskich ramion
spiralnie podążąm
do pępka bez ust(anku)

kuszenie jest efektem ubocznym
namiętność wystarcza sama sobie

jak papierowa lalka
przełamuję talię


jestem zajęty
zostaw wiadomość
po usłyszeniu sygnału

Opublikowano

tańcząc na linii
męskich ramion
spiralnie podążąm
do pępka bez ust(anku)

kuszenie jest efektem ubocznym
namiętność wystarcza sama sobie

jak papierowa lalka
przełamuję talię

zajęty

zostaw wiadomość
po usłyszeniu sygnału



? może coś takiego.....

macie pomysły na tytuł? plizzz

Opublikowano

no proszę - zmiana stylu ;)
tak poważnie, to - kurcze - porwałaś mnie ;) wiersz podoba mnie się niesamowicie, nawiasy zostać muszą. wszystko jest na swoim miejscu. tytuł - może 'lin(i)oskoczek' :)
pzdr
k.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dzięki wielkie, miło usłyszeć tyle pozytywnych słów:)
cały czas nad nim pracuję, choć jest krótki i chyba trudno coś jeszcze z tego wykrzesać:)

nad tytułem myślę najintensywniej

pozdr. a
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nad każdym ciężko pracuję, a nad takim maleństwem to już koniecznie;)




szkoda że nie masz pomysłu bo ja właśnie też nie mam, a chciałam się przenieść piętro wyżej:) czyli poprawiona wersja powędruje, kiedyś, jak tytuł się znajdzie;)

pozdr. ciepło/a jak adoptowana
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Areno, dziękuję Ci pięknie, ja też mam ogromny pomysł z tytułem, bo to taka bardziej miniaturka i trudno jeszcze coś tu dokoptować....Twoje propozycje są świetnie, więc chyba będę losować:) w każdym razie niedługo przenoszę, a co, zaszaleję:)

pozdrawiam ciepło i przesyłam uśmiechy ( nie tylko te internetowe)

agnes

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jazda spod mostu podwoziem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mosty są przecinkami ciągłości wielu dróg kolejowych, albo myślnikami.    Widzę resztki trupa pędzące pośpiesznym. 
    • Radosny dzień zimą , ty jesteś przy mnie Słońce ogrzewa duszę, a spojrzenia rozpromieniają się Czas mija, niczym woda w strumieniu Ogród cudowności w naszym domu Łączy nas pasja i uczucie Nie ma gotowych schematów miłości, sami je kreujemy Jesteśmy jak kawałki układanki, które tworzą nasze życie Skarby miłości, nasza rodzina Mamy podobne serca, przepełnione ciepłem, uczuciem i szacunkiem Życie w kolorach jest różnorodne, cenimy wszystkie barwy Świat jest zróżnicowany, lecz miłość pozostaje niezmienna                                                                                                                                                                       Lovej. 2025-12-16                                   Inspiracje. Miłość w rodzinie
    • żółte chryzantemy, które do niedawna pstrzyły się w ogrodzie dziś skulone dogorywają w wazonie zerwała ich całe naręcze aby przyozdobić grób syna na małej mogiłce tli się jeszcze gliniany znicz a światło niczym matczyne dłonie delikatnie muska przestrzeń na coś ty mi mały zachorzał przyszedł niespodzianie w bólach przeokrutnieńkich ino te oczka zamglone roztworzył i zamilkł a mnie się tak cni do ciebie w coraz mocniejszej trwożności ach gdyby można cofnąć czas zebrać krew która cienką strużką toczyła się między redlinami wepchnąć wątłe ciałko w sam środek ciepłego łona pod zapaską Anna ukryła grzechotkę drewnianą z wilczym zębem na nic się zdało smarowanie mózgiem królika odprawianie guseł pomarło się dziecku na Amen
    • Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie. Ty moje słowa jak zawsze zrozumiesz. Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze.   Znów staram się oszukać to tęsknienie,  czy ciepło tam dotrze- skosztujesz? Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie.   Garść dobrych dni - wspomnienie I słońc igraszkom nowiem folgujesz. Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze.   Spłoszonym ptakiem  myśli cierpienie, Doświadczeniem Hioba usta rysujesz. Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie.   Mijają dni bez Ciebie kolejne jesienie. Czy tęsknotę wciąż jeszcze czujesz? Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze.   Miłości wiecznej tu łez ronienie. I nie wiem, czy mnie wypatrujesz Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie Ty moje słowa jak zawsze zrozumiesz.    
    • Krótko i trafnie, a wielu, jak sądzę, tak ma. Pozdrawiam. P.S. Chyba "tchórzę".
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...